Rozsierdzona Blanka Lipińska zwraca się do fanki. „Czy wam wali w łeb?”
Blanka Lipińska otrzymała wiadomość od jednej z obserwatorek. Treść tak rozwścieczyła wziętą pisarkę, że nie wytrzymała i opublikowała nie tylko komentarz „fanki”, ale też swoją odpowiedź. Internautce musiało pójść w pięty.
Blanka Lipińska zawojowała rynek erotykami z serii „365 dni”. Chociaż pisarka bywała mieszana z błotem, to nie poddawała się i nie przejmowała się skrajnymi opiniami krytyków i internautów. Oczywiście za jej przedsięwzięciami poszła też niesamowita sława. Na Instagramie obserwuje ją prawie 900 tys. osób. Niestety zdarzają się niemiłe wiadomości od fanów, a poniższa jest tylko jednym z przykładów.
Zobacz także: Blanka Lipińska o pobycie w szpitalu. „Niektóre przypadki są beznadziejne”
Blanka Lipińska odgryza się fance
- A ja się zawiodłam na Massimo. W niedzielę 30 kwietnia leciałam do Mediolanu i on leciał ze mną, i nawet zdjęcia nie chciał sobie zrobić… Pomijam fakt, że byłyśmy sąsiadkami, więc pytanie: naprawdę wali wam w łeb od tej sławy??? - napisała internautka do Blanki Lipińskiej.
Wiadomo, że niektórzy, widząc sławną osobę, pokonują stres i rozemocjonowani podchodzą z prośbą o zdjęcie. Jednak celebryci, aktorzy, piosenkarze również mogą mieć zły dzień czy też wolą, aby nie zakłócać ich wolnego czasu, którego zapewne mają jak na lekarstwo. Blanka Lipińska w odpowiedzi zawarła, że niektórzy mają dość błędne myślenie – uważają, że osoby publiczne mają wręcz obowiązek być zawsze miłymi i robić sobie zdjęcia.
Blanka Lipińska poprosiła, aby postawić się na miejscu filmowego Massimo (Blanka wytknęła jeszcze, że aktor nazywa się Michele). Być może miał zły dzień, zły humor, pokłócił się z kimś, marzy o odpoczynku czy nie ma ochoty na interakcje. Fani czasem nie biorą do siebie tego, że artyści różnej maści to nie roboty.
- Nie masz pojęcia, jak on się czuł tego dnia… I kompletnie Cię to nie obchodziło, bo dla Ciebie ważne było, że na Insta nie mogłaś się tym pochwalić - kontynowała Blanka.
- Wybacz, ale tacy ludzie jak Ty mają zerową empatię, nie zakładają, że to żywa osoba, a nie robot czy posąg. Ty chcesz zdjęcie, Ty masz dostać! To może ja odwrócę pytanie, czy wam wali w łeb, że traktujecie ludzi jak przedmioty? A w dodatku takie, które należą do was?! - pytała Blanka.
11 gwiazd i skandale, które zmieniły bieg ich kariery [GALERIA]
Tu się dzieje
