Obserwuj w Google News

Piotr Gąsowski omal zatrzymany przez policję. Aktor szaleje na hiszpańskim lotnisku [ZDJĘCIA]

2 min. czytania
30.12.2022 12:51

Piotr Gąsowski znów ma „niezłą akcję” na lotnisku. Tym razem polski aktor podpadł hiszpańskim celnikom. Wiemy, co dokładnie zrobił, by sprowokować groźbę wezwania policji, bo aktor sam nagrał cały incydent.

Piotr Gąsowski
fot. Artur Zawadzki/REPORTER

Piotr Gąsowski znów wdał się w sprzeczkę na lotnisku. Po głośno komentowanej akcji na pokładzie samolotu, gdy wrzucił zdjęcie współpasażera, który „brzydko pachnie”, wydawać by się mogło, że aktor nauczył się, by uważać, co publikuje w mediach społecznościowych. Dzisiejszy przykład pokazuje, że jednak niekoniecznie.

Redakcja poleca

Piotr Gąsowski niemal zatrzymany przez policję w Hiszpanii

Późnym wieczorem w czwartek 29 grudnia Piotr Gąsowski wrzucił na InstaStories serię filmików, w których żegna się ze swoją córką Julią, gdy ta udawała się na odprawę celną, by następnie wsiąść do samolotu. Aktor przez ponad godzinę relacjonował każdy etap trasy na lotnisko – kręcił nawet podczas jazdy samochodem (!), by następnie opublikować zdjęcia sprzed odprawy celnej. Sęk w tym, że na hiszpańskim lotnisku, tak jak na większości lotnisk na świecie, obowiązuje zakaz wykonywania fotografii.

Nic więc dziwnego, iż widząc, że mężczyzna filmuje na lotnisku, jedna z pracownic ochrony zwróciła się z prośbą o zaprzestanie procederu. Jak czytamy w materiale portalu Pudelek.pl, w tle nagrania słychać jak Gąsowski zostaje upomniany przez hiszpańskie służby. W chwili interwencji mężczyzna opuścił telefon, ale nagrał jeszcze kawałek dźwięku. Słychać wtedy, że kobieta, przypominając aktorowi o zakazie filmowania, przestrzega go, że jeśli akcja się powtórzy, będzie zmuszona wezwać policję. Kolejne nagranie, wieńczące przygodę z pożegnaniem córki, jest nakręcone już nieco dalej od miejsca wypadków. Choć sądząc po dachu nadal na terenie lotniska.

 – Obejrzyjcie do końca! Zapomniałem, że tu nie wolno filmować! – możemy przeczytać na fotografii.

Piotr Gąsowski na hiszpańskim lotnisku
fot. fot. InstaStories Piotra Gąsowskiego/screen

– Oczy mam jednak... "na mokrym miejscu". Szczęśliwej podróży Juleczko! – skwitował na ostatnim Story.

Czytaj także:  Widzowie wymiotowali i mdleli w kinie. Trzecia część "Terrifier" ma być jeszcze straszniejsza

RadioZET.pl/Pudelek.pl/Instagram

Najlepsze filmy 2022 roku – wybór redakcji kulturalnej RadioZET.pl [ZDJĘCIA]
10 Zobacz galerię
fot. materiały prasowe dystrybutorów