Obserwuj w Google News

Paulina Smaszcz wie, jakich kobiet szukają mężczyźni. Kurzajewski przyznałby rację?

3 min. czytania
10.01.2023 09:46

Paulina Smaszcz udziela porad miłosnych. Na jej instagramowym profilu pojawił się obszerny wpis, w którym "kobieta-petarda" podzieliła się swoją refleksją na temat związków. Możemy z niego dowiedzieć się między innymi, jakich kobiet szukają mężczyźni. Czy Maciej Kurzajewski zgodziłby się z teorią swojej byłej małżonki?

Paulina Smaszcz wie, jakich kobiet szukają mężczyźni. Kurzajewski przyznałby rację?
fot. Instagram @paulina.smaszcz

Paulina Smaszcz nie rozstaje się z mediami społecznościowymi. Na jej profilu na Instagramie znajduje się ponad 2,5 tysiąca postów, które obserwuje niecałe 100 tys. osób. Choć jeszcze niedawno sieć była polem, na którym dziennikarka stawała w szranki ze swoim byłym mężem, Maciejem Kurzajewskim, dziś służy jej do dzielenia się cennymi radami związanymi z miłością.

Redakcja poleca

Paulina Smaszcz zna potrzeby mężczyzn. Mówi, jakich kobiet szukają

W obszernym instagramowym wpisie Smaszcz odkryła swoje refleksyjne oblicze. Stwierdziła w nim, że ma niezbędne umiejętności, które pozwalają jej dostrzec, że tym, czego ludziom najbardziej brakuje, są emocje.

Zamiast prezentów, chcemy czułości i uwagi. Zamiast pustych deklaracji — szczerości i słów wypowiadanych z czułością i pasją — napisała Smaszcz.

W dalszej części wpisu Smaszcz poinformowała, że emocje, które są częścią człowieczeństwa, "odróżniają nas od fauny i flory".

Zapominamy, że mamy dusze, możliwość wyrażania emocji poprzez gesty, słowa mówione i pisane, delikatność, obejmowanie i przytulanie drugiej osoby (...) — wymieniała Smaszcz.

Dziennikarka poruszyła również temat pragnień współczesnych ludzi, którzy szukają odpowiednich partnerów. Jej zdaniem zarówno mężczyźni, jak i kobiety, nie potrafią uwolnić się od stereotypizacji cech płciowych.

Kobiety szukają prawdziwych mężczyzn. Mężczyźni szukają wrażliwych kobiet. Przechodzimy, szukamy, nie rozumiemy, jesteśmy ślepi na dar bycia razem; ranimy, odrzucamy, ale mamy możliwość dawania i pragniemy otrzymywać to samo — oceniła dziennikarka.

Zdaniem Smaszcz udaną relację buduje się na fundamencie komunikacji. To ona ma pozwalać ludziom na dostrzeżenie w innych prawdziwej wartości i zapewnienie im tego, czego potrzebują. Czy Maciej Kurzajewski przyznałby jej rację?

Paulina Smaszcz zapomniała o Kurzajewskim? Ułożyła sobie życie u boku innego

Ostatnie miesiące Paulina Smaszcz spędziła na wytykaniu błędów swojemu byłemu mężowi, Maciejowi Kurzajewskiemu. Jakiś czas temu oznajmiła, że czeka na przeprosiny od dziennikarza i wytknęła mu pogubienie.

Myślę, że on był bardzo dobrym ojcem i jakby się sprawdza. Natomiast on w tym momencie, kiedy pojawiła się oficjalnie, no nieoficjalnie była od dawna, ale oficjalnie pani Katarzyna i jej rodzina, on się po prostu pogubił. To tylko tyle. Natomiast ja nie powiedziałabym nigdy, że był złym ojcem lub zawiódł — stwierdziła w Radiu PRL.

Nieco później opublikowała w sieci post, w którym apelowała do internautów, aby ci nie przystawali z osobami, które mają na nich zły wpływ.

Nie czekajcie na lepsze czasy, lepszego partnera/partnerkę, lepszą pracę. Nic samo nie przyjdzie — zapewniała.

Od pewnego czasu dziennikarka znajduje pocieszenie u boku nowego partnera, który według jej zapewnień, daje jej wszystko, czego potrzebuje.

Jestem szczęśliwa, że mogę wspierać moje dzieci (Julka, Frania, Laurę) u boku mężczyzny, który nie zawodzi i zawsze jest, a nasz czas to dzielenie się każdą radością, tą wielką i tą maleńką, bez afiszowania i reklamowania uczuć, które nie są na pokaz. Warto kochać szczerze — powiadomiła fanów w sieci.

Wygląda na to, że Paulina Smaszcz bierze sobie do serca swoje własne rady. Może się wydawać, że jej ostatnia refleksja na temat relacji międzyludzkich jest zbiorem wniosków, które wyciągnęła z własnych doświadczeń. Pozwoliły jej one na odnalezienie prawdziwej radości. Na końcu niedawnego posta Smaszcz zapewniła internautów, że jest szczęśliwa i wdzięczna za swoje życie.

Źródła: RadioZET.pl/Instagram @paulina.smaszcz/RadioPRL