"Milionerzy" w ogniu krytyki. Widzowie oburzeni. "Celowe wyeliminowanie uczestnika"
Widzowie "Milionerów" nie kryli swojego oburzenia po odcinku, w którym gracz odpadł już na trzecim pytaniu. Pojawiły się głosy, że było ono absurdalnie trudne i produkcja celowo wyeliminowała uczestnika z dalszej zabawy.
" Milionerzy" to jeden z najpopularniejszych teleturniejów w polskiej telewizji. Trudno się dziwić, główna wygrana jest bardzo atrakcyjna, a formuła programu TVN pozwala widzom na przeżywanie emocji razem z uczestnikami i wspólne zastanawianie się nad prawidłowymi odpowiedziami. Hubert Urbański często zaskakuje graczy pytaniami z różnorodnych dziedzin, żeby walczyć o wysokie wygrane, należy wykazać się nie tylko wiedzą, ale i odpornością na stres. Teoretycznie kilka pierwszych pytań powinno być "rozgrzewką" przed dalszą rozgrywką, nierzadko jednak zdarza się, że już początkowe wyzwania przerastają uczestników. Nie inaczej było w odcinku "Milionerów" z udziałem Rafała Lędziona, jednak tym razem porażka gracza wywołała oburzenie części widzów.
Skandal w "Milionerach"? Trzecie pytanie zaskoczyło uczestnika
W "Milionerach" o tytułowy milion walczył pan Rafał Lędzion, który świetnie poradził sobie z dwoma pierwszymi pytaniami. Niestety, na tym zakończyła się jego dobra passa.
- Wyspy Kanaryjskie, Zielonego Przylądka, Selvagens, Azory i Madera tworzą - brzmiało trzecie pytanie.
Gracz miał do wyboru odpowiedzi:
A. Bazylianezję
B. Salaminezję
C. Makaronezję
D. Pizzanezję
Pan Rafał postanowił skorzystać z telefonu do przyjaciela, który zasugerował, że poprawny może być wariant B. Uczestnik zaufał rozmówcy, jednak odpowiedź okazała się błędna. Chodziło o Makaronezję. Tym samym mężczyzna zakończył swoją przygodę z "Milionerami" z kwotą 1000 złotych. W sieci pojawiły się krytyczne komentarze widzów, których zdaniem produkcja wybrała zbyt trudne pytanie i w zasadzie wyeliminowała pana Rafała z gry.
Widzowie krytykują "Milionerów". Produkcja wyeliminowała uczestnika?
W mediach społecznościowych nie brakuje komentarzy widzów, którzy uważają, że pytanie o Makaronezję było zdecydowanie zbyt trudne i nie powinno pojawić się na wczesnym etapie gry.
- Co za bzdurne pytanie, celowo na wyeliminowanie uczestnika, bo takich rzeczy nie wie normalny człowiek.
- Takie pytanie na początku?
- Pytania są tak nierealne, że szkoda czasu. Przestałam oglądać - czytamy.
Pojawiły się jednak także głosy widzów, którzy bronili wyboru pytania.
- Niesłusznie. Makaronezja jest powszechnie znanym określeniem tej grupy wysp. Zresztą, wystarczy metoda eliminacji - napisał jeden z internautów.
Niezależnie od opinii widzów, uczestnik z pewnością zapamięta prawidłową odpowiedź na długo.