Mama Ginekolog przerwała milczenie po aferze. Przeprosiny? Nic z tych rzeczy!
Mama Ginekolog odezwała się na Instagramie pierwszy raz od czasu wybuchu skandalu z przyjmowaniem znajomych poza kolejką na NFZ. Co zamieściła Nicole Sochacki-Wójcicka? Internauci chyba nie tego spodziewali się po tak długim milczeniu...
![Mama Ginekolog](https://gfx.rozrywka.radiozet.pl/var/radiozetrozrywka/storage/images/plotki/mama-ginekolog-przerwala-milczenie-po-aferze-przeprosiny-nic-z-tych-rzeczy/20457939-1-pol-PL/Mama-Ginekolog-przerwala-milczenie-po-aferze.-Przeprosiny-Nic-z-tych-rzeczy_content.jpg)
Nicole Sochacki-Wójcicka, znana w sieci jako Mama Ginekolog, wywołała skandal, wyznając, że przyjmuje swoje znajome poza kolejką w publicznym szpitalu. Stwierdziła, że to powszechna praktyka w jej środowisku, traktowana jako "sposób na rozładowanie kolejek".
NFZ w trybie pilnym zażądał wyjaśnień od Uniwersyteckiego Centrum Zdrowia Kobiety i Noworodka WUM, gdzie przyjmuje Mama Ginekolog. Wpłynęła też skarga do Okręgowego Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej, a rzecznik WUM zapowiedział powołanie zespołu kontrolnego.
Mama Ginekolog zamieściła pierwszy post po wybuchu skandalu
Co na to wszystko Mama Ginekolog? Lekarka-influencerka do tej pory konsekwentnie milczała. Na jej Instagramie nie pojawiały się żadne wpisy ani relacje nawiązujące do skandalu. Ostatni post na jej profilu pojawił się 5 lutego. Sochacki-Wójcicka pochwaliła się w nim zdjęciem z elitarnego "lunchu z profesorem N.".
Po kilku dniach Mama Ginekolog postanowiła się nie co ożywić w "socialach" i zamieściła post na Instastory. Nie był to jednak komentarz w sprawie ciążących nad nią oskarżeń ani żadne przeprosiny. Nicole Sochacki-Wójcicka zareklamowała swojego bloga, przewijając stronę z wpisami i zastawiając link.
To jak razie tyle interakcji Mamy Ginekolog z internautami. Być może trwająca afera podziała jak woda na młyn i wzmocni influencerce zasięgi. Dobry czas na promowanie swojego biznesu?