Obserwuj w Google News

Rozenek podzieliła się nowiną o dziecku. "Nowe życie, na które z utęsknieniem czekaliśmy"

2 min. czytania
01.03.2023 23:19

Małgorzata Rozenek-Majdan przekazała radosne wieści o sukcesie procedury in vitro i dziecku. Wzruszona gwiazda podziękowała lekarzom za wsparcie. "Nowe życie, na które z utęsknieniem czekaliśmy". 

Małgorzata Rozenek
fot. VIPHOTO/East News, Instagram:@m_rozenek

Małgorzata Rozenek-Majdan jest dzisiaj szczęśliwą mamą trzech chłopców, którzy poczęli się dzięki metodzie in vitro. Żona Radosława Majdana nie ukrywała w wywiadach, że terapia i kolejne podejścia do in vitro kosztowały ją mnóstwo nerwów, w dodatku musiała ponieść ogromne koszty procedury, która przestała być objęta rządową refundacją. 

Gwiazda "Dzień dobry TVN" zdawała sobie sprawę, że wielu polskich par nie stać na podobny wydatek, dlatego postanowiła zrobić dla nich coś dobrego. Założyła Fundację Małgorzaty Rozenek-Majdan, której celem jest wspieranie leczenia niepłodności i wyrównywanie dostępu do specjalistycznych usług medycznych. Gwiazda właśnie pochwaliła się pierwszym, ogromnym sukcesem swojej działalności.  

Redakcja poleca

Małgorzata Rozenek przekazała wspaniałe wieści o dziecku

Podopiecznym fundacji Małgorzaty Rozenek udało się spełnić marzenie o dziecku. Para powitała na świecie upragnionego synka. Żona Radka Majdana nie kryła radości i wzruszenia. 

- Udało nam się spotkać wspaniałe Kliniki, które w ramach Programu dla Par objęły leczeniem podopiecznych Fundacji i przeprowadziły przez niekiedy skomplikowany proces leczenia, który znacznie potrafi przekraczać domowy budżet. I choć jeszcze wiele Par jest w trakcie leczenia, bo leczenie niepłodności to bardzo często proces żmudny, długi i wymagający poświęceń, zdarzają się takie chwile jak ta… KIEDY NA ŚWIECIE POJAWIA SIĘ NOWY CZŁOWIEK! - przekazała Małgorzata Rozenek.

Rodzice Nikodema byli pierwszą parą objętą fundacyjnym programem, której leczenie zakończyło się sukcesem. 

- Ze wzruszeniem dziękuję OVIKlinika, prof. Laudańskiemu oraz całemu zespołowi za zaufanie, za szansę, za pracę i w końcu za Nikodema, który jest już wśród nas i który jest spełnieniem marzeń swoich rodziców Moniki i Marcina. Rodzice Nikodema są także pierwszą parą w naszym fundacyjnym programie, której leczenie zakończyło się sukcesem. To daje mi motywację do działania i nadzieję. Nadzieję na to, że zmiany nadejdą, bo ich potrzebujemy. I motywację do działania, bo doskonale wiem, jak żmudna i męcząca potrafi być droga do spełniania marzeń i celów. Ale zawsze warto. Bo na końcu tej drogi może pojawić się NOWE ŻYCIE, NA KTÓRE Z UTĘSKNIENIEM CZEKALIŚMY - ucieszyła się szefowa fundacji.