Obserwuj w Google News

Magda Gessler w „Kuchennych rewolucjach” rzuca mięsem. „No ku*wa!”

2 min. czytania
17.03.2023 10:11

Magda Gessler w najnowszym odcinku „Kuchennych rewolucji” wprowadziła swoje porządki w restauracji „Vis a Vis” w Mielcu. Gwiazda TVN jak zwykle nie gryzła się w język, a bohaterami targały emocje.

Kuchenne rewolucje TVN Magda Gessler
fot. screen tvn.pl Kuchenne rewolucje

Magda Gessler była zszokowana historią właścicielki restauracji. Widzowie „Kuchennych rewolucji” usłyszeli, że kobieta po jednej rozmowie z nieznajomą kobietą podjęła decyzję o kupnie restauracji. Była tak rozemocjonowana nowym pomysłem, że sprzedała dom i warsztat męża, dzięki któremu rodzinie żyło się całkiem nieźle. Przed kamerami TVN wyznała, że po kilku miesiącach przez pandemię wszystko zaczęło się sypać.

Małżeństwo musi teraz mieszkać u córki i spłacić 300 tys. zł kredytu. Magda Gessler postanowiła pomoc parze. Nie omieszkała zwrócić uwagi na stan męża właścicielki. Padły ostre słowa.

Zobacz także:  Magda Gessler pożegna się z TVN? "Odpowiedni moment na taki czas"

Kuchenne rewolucje TVN: Magda Gessler rzuca mięsem

O dziwo w tym odcinku Magda Gessler nie rzuciła ani talerzem, ani szkłem, za to udało jej się rzucić mięsem. Wszystko przez problem męża właścicielki „Vis a Vis”.

- Wyglądasz, człowieku, jakbyś był przed wylewem. Pije? - dopytywała Magda Gessler.

Właścicielka wyznała, że problem istnieje, za to mężczyzna zaprzeczył wszystkiemu i Magdzie Gessler, i przed kamerami TVN.

- Czuje się nieźle, na razie – odpowiadał mężczyzna.

- Pije? Pije. No, bo pije. No, ku*wa, no pije jak nic – irytowała się Gessler. Ostatecznie mąż właścicielki obiecał udać się do lekarza.

Redakcja poleca

Restauratorka zwróciła uwagę na brzydki zapach w lokalu i menu pełne chaosu. W kuchni było czysto, ale panował bałagan – trudno było się połapać, co gdzie jest.

Zmiany w „Vis a Vis” spodobały się załodze – lokal przemianowano na „Latające smaki”, a promocja lokalu polegała na zaproszeniu lokalnych mediów i zaserwowaniu pizzy. Kolacja finałowa poszła zgodnie z planem.

Magda Gessler po pewnym czasie wróciła do Mielca, aby sprawdzić, jak radzi sobie małżeństwo. Miała uwagi jedynie do sosu beszamelowego na pizzy, ale metamorfozę lokalu oceniła na plus. Interes przetrwał, klientów nie brakuje, a mąż właścicielki zaczął stronić od alkoholu.

Skandale gwiazd
11 Zobacz galerię
fot. EAST NEWS