Obserwuj w Google News

Krzysztof Gojdź w mocnych słowach odpowiada Kołakowskiej. Poszło o szczepienie

2 min. czytania
04.01.2021 15:49

Krzysztof Gojdź zaszczepił się przeciwko koronawirusowi. Taka postawa nie spodobała się Wioli Kołakowskiej, która uchodzi za naczelną koronasceptyczkę wśród gwiazd. Celebrytka dość wulgarnie skomentowała zachowanie Gojdzia w jednym z komentarzy.

Krzysztof Gojdź
fot. Kamil Piklikiewicz/ East News

Krzysztof Gojdź zaszczepił się przeciwko COVID-19 i opowiedział o tym w mediach społecznościowych. Nie wszystkim jego postawa spodobała się, a już na pewno nie Wioli Kołakowskiej, która na każdym kroku podkreśla, że nie wierzy w pandemię koronawirusa i jest przeciwniczką szczepień. W komentarzu na Instagramie wulgarnie określiła Gojdzia, nazywając go "sprzedajną k**wą".

Zobacz też:  Krzysztof Gojdź skomentował wygląd Katarzyny Warnke. "Niech każdy pilnuje swoich powiek"

Krzysztof Gojdź odpowiedział Wioli Kołakowskiej. Poszło o szczepienie

W rozmowie z Jastrząb Post lekarz medycyny estetycznej podkreślił, że nie spodziewał się aż takiej krytyki. W ostrych słowach nawiązał również do komentarza Wioli Kołakowskiej.

"To trzeba być takim tępym jak kołek, aby napisać do mnie taki komentarz, że jestem „sprzedajną k***ą”. Nie spodziewałem się aż takiego hejtu od ludzi, bo myślałem, że Polacy mają swój rozum. Ale wiele osób tego rozumu nie ma, przede wszystkim pani Kołek też tego rozumu nie ma. Tam może jest żyłka pomiędzy gałkami ocznymi, ale jakby ją przeciąć, to te oczy by wypadły" - powiedział Gojdź.

Według  Gojdźia myślenie prezentowane przez Kołakowską jest bardzo naganne i szkodliwe.

"Ja nie jestem ekspertem jeśli chodzi o szczepienie, ale ja się słucham ekspertów. Jestem ekspertem od twarzy, od upiększania i w tym mogę się wypowiadać. Jeżeli ktoś mówi „zaszczep się”, jeżeli ja czytam badania kliniczne, które mówią, że lepiej się zaczepić, to ja się szczepię i się ich słucham. Dla mnie to jest totalne nieporozumienie, bo te osoby bardzo źle działają właśnie na świadomość Polaków i na to, jak postrzegana jest szczepionka" - powiedział Krzysztof Gojdź w rozmowie z Jastrząb Post.

Początkowo sam zainteresowany nie do końca był przekonany, czy szczepionka na pewno jest bezpieczna.

"Ja też nie do końca byłem przekonany, czy ta szczepionka jest bezpieczna. W pewnym momencie czytasz szum informacyjny, te fake newsy i zaczynasz myśleć, czy to jest ok. Ale jako lekarz, umiem czytać badania kliniczne, zacząłem się wczytywać w to wszystko, ale również wiem, jakie spustoszenia COVID-19 przynosi u ludzi, którzy chorują. W jaki sposób ci ludzie umierają" - podkreślił.

Krzysztof Gojdź, który jest w grupie "0" ostatecznie zaszczepił się, o czym poinformował na swoim Instagramie. Zaapelował też do fanów, aby słuchali tego, co mają do powiedzenia eksperci.

"Nie „górniakujmy”. Słuchajmy się ekspertów. Ja już po i...nie świecę na neonowo. Druga dawka szczepionki czeka na mnie w Miami po 3 tygodniach.
Tak! czuję się już bezpieczniej wkraczając w Nowy Rok 2021 z odpowiedzialnością i nadzieją na powrót do normalnego świata" - napisał na Instagramie.

RadioZet.pl