Obserwuj w Google News

Krystyna Pawłowicz udaje, że jest na wakacjach za granicą. Pokazała zdjęcia z "Korsyki" [FOTO]

2 min. czytania
09.08.2022 11:29

Krystyna Pawłowicz opublikowała na Twitterze zdjęcia z wakacji. Kontrowersyjną sędzia Trybunału Konstytucyjnego rozbawiła z fotką z "Korsyki", gdzie ma niby spędzać urlop. Wcześniej chwaliła się wypoczynkiem w "Monte Carlo". Internauci jednak nie dali się nabrać. 

Krystyna Pawłowicz
fot. WITOLD ROZBICKI/REPORTER/EAST NEWS

Krystyna Pawłowicz należy do najbardziej kontrowersyjnych postaci polskiej sceny politycznej. Gdy zasiadała w Sejmie jako posłanka Prawa i Sprawiedliwości, bulwersowała opinię publiczną agresywnymi wypowiedziami, m.in. na temat polityków opozycji, Unii Europejskiej, mniejszości seksualnych czy aborcji.

Pod koniec 2018 roku kontrowersyjna profesor prawa ogłosiła odejście z polityki. Wróciła jednak jako sędzia Trybunału Konstytucyjnego, czym wzbudziła powszechne oburzenie. Orzekała m.in. w sprawie ustawy antyaborcyjnej, uznając zapis o przerywaniu ciąży z powodu ciężkiego i nieodwracalnego uszkodzenia płodu za niekonstytucyjnego. Pawłowicz nadal jest aktywną użytkowniczką Twittera, gdzie nadal ostro komentuje bieżące wydarzenia i wchodzi w polemiki z internautami. Od czasu do czasu 70-latka wstawia trochę zdjęć z życia prywatnego. Ostatnio można było ją podziwiać w kostiumie kąpielowym oraz podczas ćwiczeń na siłowni.

Redakcja poleca

Krystyna Pawłowicz wkręca internautów, że jest na zagranicznych wakacjach

Krystyna Pawłowicz pochwaliła się na Twitterze zdjęciami z urlopu. Widzimy ją siedzącą przy palmie nad hotelowym basenem, z okularami słonecznymi na twarzy. 

Pozdrawiam z Korsyki... - podpisała zdjęcie. 

Internauci jednak szybko dostrzegli w tle polskie napisy. 

Ooo, jak miło, że na Korsyce mają tabliczki przypominające o obowiązkowym prysznicu przed wejściem do basenu w języku polskim. 

Lubią nas Polaków - odparła Pawłowicz. 

Oczywiście był to żart. Gwiazda prawicy nie spędza wakacji na żadnej Korsyce. Pewnie, żeby nie być posądzana o pławienie się w luksusach, gdy w kraju szaleje inflacja, sędzia TK wyjechała na "skromne" wakacje w Polsce.

To za ile maksymalnie mogę kupić nad polskim morzem smażonego dorsza z surówką, by złośnicy nie kwękali i nie obgadywali mnie po mediach za "luksus"? - pytała niedawno na Twitterze.

Odpowiedziała jej wówczas, i to całkiem poważnie, Katarzyna Bosacka z "Wiem, co jem".

Krystyna Pawłowicz nie pierwszy raz śmieszkuje sobie ze swoich wakacyjnych wojaży. W połowie lipca twierdziła, że wypoczywa w Monte Carlo. Ale internauci rozpoznali, że sędzia Trybunału Konstytucyjnego przebywa nad Bałtykiem, co potem zresztą sama zdradziła. "Żegnam piękne wybrzeże i kasyna Monako. Wita mnie Hel, początek Polski".

Udany żarcik?