Katarzyna Nosowska straci pracę za wyśmianie Caroline Derpienski? Jest oświadczenie
Katarzyna Nosowska straci kontrakt reklamowy za film, w którym wyśmiała Caroline Derpienski? Rzeczniczka prasowa firmy Danone wydała oficjalne oświadczenie w sprawie. Co myśli o zachowaniu wokalistki?
Katarzyna Nosowska to jedna z najbardziej charakterystycznych i cenionych polskich wokalistek. Artystyczną wrażliwością i świetnymi tekstami od kilku dekad podbija serca słuchaczy. Z grupą Hey stworzyła ponadczasowe przeboje, doskonale poradziła sobie także jako artystka solowa. Fani Katarzyny podkreślają jej poczucie humoru, którym popisała się w jednym z nagrań opublikowanych w mediach społecznościowych. Piosenkarka sparodiowała Caroline Derpienski, czym wywołała wściekłość kontrowersyjnej celebrytki. Film, który był jednocześnie promocją produktów marki Alpro, jest głośno komentowany w mediach. Czy Nosowska może stracić kontrakt?
Katarzyna Nosowska przesadziła z nagraniem parodiującym Caroline Derpienski?
Rzeczniczka prasowa Danone, właściciela marki Alpro, zabrała głos w sprawie kontrowersyjnego nagrania Katarzyny Nosowskiej. Martyna Węgrzyn w rozmowie z portalem Wirtualna Polska Gwiazdy poinformowała, że wokalistka ma pełną dowolność w tworzeniu postów reklamujących produkt i nie musi konsultować się przed ich publikacją.
- Ona sama wymyśla i tworzy swoje treści, nie chcemy i nie możemy w nie ingerować (...) Ustaliliśmy, że Nosowska ma pełną dowolność, jeśli chodzi o przygotowywanie materiałów, które są częścią tej kampanii. Powiem szczerze: nawet nie widzimy ich przed publikacją (...) Mam wrażenie, że głosy są raczej podzielone. Taka forma kreacji budzi emocje (...) Jeśli zaś chodzi o materiał Nosowskiej, powiedziałabym, że jest satyryczny. Nie widzę w nim elementu złośliwej parodii, więc nie widzę tu też żadnej sprzeczności - oceniła.
Czy zatem współpraca Nosowskiej z marką będzie kontynuowana na starych zasadach?
Zdrady, kłamstwa i publiczne pranie brudów. Te gwiazdy rozstały się w 2022 roku
Katarzyna Nosowska straci pracę za film o Derpienski? Jest komentarz
Rzeczniczka prasowa Danone poinformowała, że firma nie ma zamiaru zrywać umowy z Katarzyną Nosowską. Przedstawiciele marki mieli uznać, że artystka nie przekroczyła granicy przyzwoitości. Współpraca ma być kontynuowana na wcześniej ustalonych warunkach.
- Nie było mowy o rozwiązaniu umowy z panią Nosowską - czytamy.
Prawdopodobnie kontrowersje wokół filmu Katarzyny mogą same w sobie stać się reklamą.
Tu się dzieje
