Obserwuj w Google News

Ewa Chodakowska przeszła operację usunięcia nowotworu

2 min. czytania
28.11.2022 15:55

Ewa Chodakowska w wywiadzie otworzyła się na temat stanu swojego zdrowia. Przyznała, że poddała się operacji zmiany nowotworowej jajnika, nazywanej powszechnie potworniakiem.

Ewa Chodakowska
fot. ADAM JANKOWSKI/REPORTER / EAST NEWS

Ewa Chodakowska stworzyła w Polsce prawdziwe biznesowe imperium, związane ze sportowym stylem życia i dbaniem o swoje ciało. Obok Anny Lewandowskiej jest najpopularniejszą w kraju trenerką, ale dla wielu kobiet stanowi wzór do naśladowania. Niestety, nawet tak świadomą swojego ciała i skupioną na jego doskonaleniu osobę mogą spotkać problemy zdrowotne. W rozmowie z magazynem "Patry" Chodakowska otworzyła się na temat operacji, której musiała się poddać. Chodziło o usunięcie zmiany nowotworowej.

Redakcja poleca

Ewa Chodakowska musiała przejść operację. Trenerka miała nowotwór

Ewa Chodakowska w wywiadzie poinformowała, że w połowie września musiała przejść operację. Lekarze usunęli jej zmianę nowotworową, powszechnie nazywaną potworniakiem. Na szczęście złowróżbna nazwa jest myląca.

- W połowie września przeszłam operację usunięcia dermoidu jajnika, zwanego popularnie potworniakiem. To zmiana nowotworowa, ale łagodna, która zazwyczaj nie daje żadnych objawów [...] Przez ten czas torbiel dermoidalna urosła do rozmiaru 2,5 centymetra, ale to nie ona przekonała mnie do zabiegu, tylko cysta prosta, która powstała z niepękniętego pęcherzyka Graafa. Ta już była dużo większa - opowiadała Chodakowska.

SPEŁNIAMY MARZENIA W RADIU ZET. WYŚLIJ ZGŁOSZENIE

Co ciekawe, torbiel na jajniku Ewy odnowiła się dopiero po 17 latach. 40-latka ostrzegła, że taka sytuacja może przytrafić się wielu kobietom.

- Mój pęcherzyk Graafa nie pękł w trakcie tego cyklu i urósł do nieprzyzwoitych rozmiarów. Zrobiła się z niego cysta o wielkości 9 na 6 cm i to wszystko w 2 tygodnie. Ta cysta jest tak duża, że uwiera moje jelita, uciska mój pęcherz moczowy [...] To dość zaskakujące, bo moje cykle są prawidłowe, regularne, a taka sytuacja przytrafiła mi się po raz pierwszy i może przytrafić się każdemu. Z cystą prostą musiałam się spieszyć. Postanowiłam jednocześnie usunąć obie zmiany, przy czym podczas zabiegu okazało się, że cysta się wchłonęła, co jest dość powszechne - wyjaśniła.

Na szczęście zdrowie trenerki nie jest zagrożone, w przyszłości życzymy jej jak najrzadszych wizyt w szpitalu.