Obserwuj w Google News

Chodakowska ostro o Lewandowskiej: „Zakończyłam znajomość”

2 min. czytania
10.11.2022 21:56

Ewa Chodakowska i Anna Lewandowska stanowią dla siebie branżową konkurencję. W ostatnim wywiadzie Chodakowska wypowiedziała się o swojej relacji z koleżanką po fachu. Wygląda na to, że panie nie darzą się przesadną sympatią.

Ewa Chodakowska i Anna Lewandowska
fot. Piotr Molecki/Dzien Dobry TVN/IMAGO/Siu Lau/Imago Sport and News/East News

Ewa Chodakowska to jedna z najbardziej rozpoznawalnych trenerek personalnych, która może pochwalić się rekordem Guinnessa w największym otwartym treningu fitness. Choć od lat aktywnie działa w branży i zgromadziła rzeszę wiernych fanek, nie wszystkim podobają się jej poczynania – często musi mierzyć się z hejtem w mediach społecznościowych.

Zobacz także:  Ewa Chodakowska odpowiada na zaczepki fanki: „Czego pani oczekuje?”

Ewa Chodakowska nie darzy sympatią Anny Lewandowskiej. „Wiem, że byłam pierwsza”

Główną „rywalką” Chodakowskiej w branży fitness jest Anna Lewandowska – celebrytki kłóciły się już o pierwszeństwo w stworzeniu łudząco podobnego treningu. Żona Roberta Lewandowskiego najwyraźniej nie zyskała sympatii koleżanki z branży również w życiu prywatnym.

Poznałyśmy się i ja na tym etapie zakończyłam znajomość. (...) Więc to nie jest tak, że to jest konflikt interesów czy jakiś inny. Czasem coś klika, a czasem nie. Tutaj nie ma konfliktu. (...) To jest czasem kwestia energii, systemu wartości. Nie zawsze jest tak, że ktoś, kto ma tę samą pasję, kliknie ci pod każdym innym względem

 – wyznała Ewa Chodakowska w rozmowie z Pudelkiem, sugerując, że w tym przypadku najwyraźniej nie kliknęło.

Redakcja poleca

Zapytana przez redaktora serwisu o rywalizację między nią a Lewandowską, celebrytka zaprzeczyła, by konkurowała z koleżanką po fachu, jednak nie powstrzymała się przez delikatną uszczypliwością, wtrącając, że zdarza się, że ktoś w jej towarzystwie „jedzie” po żonie znanego piłkarza.

- No z mojego punktu widzenia nie ma tej rywalizacji. Jestem bardzo mocno skupiona na komunikowaniu swoich działań. Ja bardzo często mam takie sytuacje, zupełnie serio, gdzie jestem na jakimś bankiecie, evencie i ktoś podchodzi do mnie i zaczyna rozmowę od osoby wyżej wymienionej i jedzie po niej. Moja reakcja: "bardzo źle zaczęłaś/ bardzo źle zacząłeś". Odwracam się na pięcie i odchodzę – powiedziała i dodała, że wyraża chęć jedynie na rywalizację sportową.

Chodakowska na koniec i tak musiała podkreślić, kto gra pierwsze skrzypce w branży fitness.

- Wiem, że byłam pierwsza, dla mnie to jest oczywiste, bo tak wygląda chronologia – podsumowała.

A Wy którą trenerkę personalną darzycie większą sympatią?

RadioZet.pl/Pudelek.pl

Patryk Vega
12 Zobacz galerię
fot. Artur Zawadzki/REPORTER/East News