Doda o trudnej sytuacji przed jej koncertami. Będzie więcej biletów?
Już 7 października odbędzie się pierwszy z serii koncertów Dody w Warszawie, które zapowiadane są jako pożegnalne występy artystki. Dla fanów jest to zatem ostatnia możliwość, by móc zobaczyć show ich ulubionej piosenkarki. Niestety, wiele osób jest zawiedzionych niewielką liczbą biletów. Czy mogą liczyć na dodatkową pulę? Doda zabrała głos, by wyjaśnić fanom trudną sytuację.
![Doda o biletach na jej koncerty](https://gfx.rozrywka.radiozet.pl/var/g3-radiozetrozrywka/storage/images/plotki/doda-mowi-o-trudnej-sytuacji-biletowej-przed-koncertami-bedzie-dodatkowa-pula/21720792-1-pol-PL/Doda-o-trudnej-sytuacji-przed-jej-koncertami.-Bedzie-wiecej-biletow_content.jpg)
Wielkimi krokami zbliżają się pożegnalne koncerty Dody, które odbędą się w hali nagraniowej, należącej do telewizji Polsat. Wszystkie z występów odbędą się właśnie tam, co dla części fanów artystki było wielkim rozczarowaniem. Doda podkreślała jednak, że chciała zrobić na koniec wielkie show, a nie ma już siły ani chęci na wożenie "sceny" po całej Polsce i budowania wszystkiego od nowa. Jak wskazała, koncertowanie w różnych miejscach zawsze musi się wiązać z pewnymi ograniczeniami, co przekłada się na jakość scenografii i samego show. Tym razem gwiazda postanowiła spełnić więc swoja marzenia o najlepszym koncercie, jaki do tej pory mogła dać swoim fanom. Niestety, wybrane przez nią rozwiązanie ma swoje ograniczenia — i jest to mała liczba biletów.
Doda o liczbie biletów na jej koncerty
Kiedy okazało się, że pula biletów na koncerty Dody jest bardzo ograniczona, wielu fanów nie kryło rozczarowania. W krótkim czasie po otwarciu sprzedaży wejściówki były wyprzedane i wiele osób musiało objeść się smakiem. Okazuje się, że niektórzy już sprzedają wykupione bilety po horrendalnie wysokich cenach. Sama gwiazda widziała oferty nawet po cztery tysiące złotych. Reagując na trudną sytuację biletową artystka zabrala glos. W najnowszym nagraniu wyjaśniła fanom, skąd to wszystko wynika i wytłumaczyła, że nie mogą liczyć na to, że pojawią się jakiekolwiek dodatkowe wejściówki.
- (...) tym osobom, które będą, mogę zagwarantować naprawdę wspaniałe wrażenia. Dlaczego wspaniałe? Dlatego, ponieważ hala Polsatu, którą wybraliśmy, zapewnia mi takie możliwości techniczne i koncertowe, że mogę zamknąć się w budżecie i zrobić rzeczy, o których naprawdę marzę (...). Ale nie jest to hala koncertowa, jest to studio. Nie jestem w stanie dosztukować kolejnych biletów i wepchnąć tam jeszcze więcej ludzi, bo non stop dostaje setki wiadomości, czy będą kolejne bilety. Ja nie jestem w stanie nawet moich najbliższych znajomych jakoś bokiem wprowadzić z prostej przyczyny: ta hala jest zarejestrowana na dokładną liczbę ludzi i przekraczać jej nie możemy. Będą tam służby bezpieczeństwa, policja, nikt nie chce mieć problemów, będą wszyscy liczeni i więcej wejść nie może — podsumowała dobitnie Doda.
Na szczęście na koniec artystka przekazała, że już w najbliższym czasie wróci do fanów z informacjami o kolejnych datach koncertów. Jak przekazała, w ciągu około dziesięciu dni przekaże, kiedy odbędą się kolejne jej występy.
- Kuba Wojewódzki przyjechał lamborghini wartym 2 mln zł
- Karolina Skiba miała raka. Przeszła 7 operacji: „Nigdy o tym nie mówiłam”
- Madonna obraża katolików? W takiej bluzie pokazała się publicznie
Te gwiazdy nie rozstają się ze swoimi okularami. Potrafisz zgadnąć, kto jest na zdjęciu?
![Te gwiazdy nie rozstają się ze swoimi okularami. Jak wyglądają bez nich?](https://gfx.rozrywka.radiozet.pl/var/g3-radiozetrozrywka/storage/images/plotki/te-gwiazdy-nie-rozstaja-sie-ze-swoimi-okularami-jak-wygladaja-bez-nich/21671222-1-pol-PL/Te-gwiazdy-nie-rozstaja-sie-ze-swoimi-okularami.-Jak-wygladaja-bez-nich_article.jpg)