Obserwuj w Google News

Caroline Derpienski pozywa Katarzynę Nosowską? Chce 50 milionów zadośćuczynienia

2 min. czytania
12.07.2023 21:14

Caroline Derpienski nie zamierza odpuszczać. Kontrowersyjna celebrytka, która kilka dni temu weszła na ścieżkę wojenną z Katarzyną Nosowską, postanowiła podjąć kroki prawne. 22-latka żąda od firmy 50 milionów zadośćuczynienia.

Caroline-Derpienski-pozywa-Katarzynę-Nosowską-Chce-50-milionów-zadośćuczynienia
fot. SGP/Sipa USA/East News, TRICOLORS/East News

W ostatnich dniach polskie media żyły konfliktem Caroline Derpienski i  Katarzyny Nosowskiej. Legendarna wokalistka zespołu Hey, która do dziś urzeka fanów nie tylko swoim pokaźnym dorobkiem, lecz także ogromną wrażliwością, opublikowała na swoim profilu filmik reklamowy, w którym wcieliła się w rolę typowej gwiazdki zza oceanu. „Kate Nosauski” prędko jednak zaczęła kojarzyć się niektórym z postacią Caroline Derpienski, co wywołało ciągnącą się do dziś awanturę.

Redakcja poleca

Ciąg dalszy konfliktu Katarzyny Nosowskiej i Caroline Derpienski

Filmiki reklamowe doprowadziły Derpienski do szewskiej pasji, w efekcie czego celebrytka zaczęła odgrażać się Nosowskiej, nazywając ją „babcią” oraz znieważając jej wieloletni dorobek sceniczny. Caroline jest zdania, że Kasia ma bardzo dziwne oczy i potrzebuje pomocy, a reklamy, które publikuje na swoich profilach, działają destrukcyjnie na psychikę dzieci.

Sama firma Danone, która jest właścicielem reklamowanej przez Kasię firmy Alpro, nie widzi w opublikowanych treściach niczego nadzwyczajnego. Rzeczniczka prasowa zaznaczyła również, że firma nie zamierza zrywać współpracy z Nosowską, która może pochwalić się nadzwyczajnymi warunkami umowy. Z tym stanowiskiem widocznie nie zgadza się jednak sama Caroline, która w obronie małoletnich, którym regularnie pokazuje w sieci swoje przesycone filtrami zdjęcia, postanowiła podjąć kroki prawne w sprawie.

- Chciałabym poinformować, że sprawę reklamy firmy Danone, z udziałem jej Partnera Biznesowego, tj. Pani Katarzyny Nosowskiej powierzyłam mojemu pełnomocnikowi – Panu adwokatowi Stefanowi Mrozkowi z Kancelarii Adwokackiej w Gliwicach, który w moim imieniu podejmie dalsze kroki prawne i jeszcze dziś pisemnie zwróci się do firmy Danone ze stosownym zawiadomieniem – oznajmiła.

Caroline Derpienski podejmie kroki prawne. Będzie pozew

Derpienski oskarża Danone o złamanie zasad uczciwej konkurencji i ośmieszenie, które godzi w jej dobra osobiste.

- Naszym zdaniem reklama Danone, trafiająca także do osób nieletnich, daleko wykracza poza sferę dozwolonej satyry i konwencji żartu; narusza moje dobra osobiste, stanowi przejaw hejtu, mowy nienawiści oraz gaslightingu. Treść i forma reklamy w naszej ocenie wpływa nadto przesłanki czynu nieuczciwej konkurencji, jest sprzeczna z zasadami współżycia społecznego i dobrymi obyczajami, a także ze zwyczajnym poczuciem przyzwoitości – tłumaczyła.

Celebrytka podała również kwotę, jaka byłaby w stanie naprawić jej szkody moralne. Trzeba przyznać, że suma ta może wywołać uśmiech na twarzy.

- Zdecydowałam się podjąć działania prawne, gdyż uważam, iż przekroczone zostały wskazane wyżej normy i nie powinno być przyzwolenia na tego typu praktyki dla celów komercyjnych – nie dla hejtu! […] Z uwagi natomiast na rozmiar naruszenia moich dóbr osobistych zamierzam dochodzić przeprosin i zadośćuczynienia w formie rekompensaty pieniężnej w kwocie 50.000.000,00 zł, z przeznaczeniem na wskazany przeze mnie cel społeczny – grzmiała Caroline.

Najgłośniejsze rozstania gwiazd w 2022 roku
8 Zobacz galerię
fot. East News, kolaż radiozet.pl

RadioZET.pl