Tomasz Lis w szpitalu. Jego stan jest poważny. Zdradził, co stwierdzili lekarze [FOTO]
Tomasz Lis znów jest w szpitalu, o czym poinformował na Twitterze. Jego stan jest poważny. Dziennikarz zdradził, co stwierdzili lekarze.
Tomasz Lis zamieścił na Twitterze zdjęcie ze szpitala. W krótkim poście dziennikarz poinformował o swojej diagnozie. Były naczelny „Newsweeka” przekazał to w dość nietypowy sposób. Przekazał, że pozdrawia fanów „prawie z całego serca”. Nie z całego, bo nie może – w sercu ma „dziurę”.
Zobacz także: Jerzy Stuhr wreszcie wytłumaczył, dlaczego prowadził pijany
Tomasz Lis w szpitalu. Dziennikarz przekazał, że ma „dziurę” w sercu
W swoim krótkim wpisie Tomasz Lis przekazał, że zdiagnozowano u niego „izolowany ubytek w środkowej części przegrody międzyprzedsionkowej”. Mimo poważnego charakteru tej dolegliwości dziennikarz stara się zachowywać optymizm - co można wywnioskować z jego zdjęcia i dodanych emotikonek.
Pozdrawiam z całego serca, prawie z całego, z jego większości, poza stwierdzonym u mnie „izolowanym ubytkiem w środkowej części przegrody międzyprzedsionkowej”, czyli mówiąc prościej - „dziurą w sercu – napisał dziennikarz.
Pod wpisem pojawiło się wiele komentarzy z życzeniami zdrowia i wsparciem dla dziennikarza, choć nie wszyscy uważają, że nagłe przypadłości zdrowotne są kwestią przypadku. Zdaniem niektórych to ocieplanie wizerunku po niedawnej aferze.
Przypomnijmy, że przed tygodniem Tomasz Lis poinformował w sieci, że leży na „erce” jednego z warszawskich szpitali. Wyznał, że problemy pojawiły się po tym, jak przebiegł maraton w Chicago. Okazuje się, że wnikliwe badania wykryły u dziennikarza wadę serca.
Tu się dzieje
