Obserwuj w Google News

Tiktokerka podpaliła las dla wyświetleń? Policja wszczęła śledztwo [WIDEO]

2 min. czytania
23.05.2022 19:41

Humaira Asghar, tiktokerka, która zgromadziła aż 11,5 mln obserwujących, ma problemy z władzą. Zarzucono jej, że dla wyświetleń podpaliła las – co więcej w tej samej okolicy już kilkukrotnie dochodziło do niszczycielskich pożarów. Film, który nagrała, spotkał się z ogromną krytyką. Nie o taką sławę jej chodziło.

Tiktokerka
fot. screen Twitter rinasaeed, nailainayat, Tik Tok dollyofficial

Tiktokerka i influencerka, Humaira Ashgar, na Tik Toku znana jako Dolly, naraziła się swoim fanom. Opublikowała filmik, na którym widać, jak w długiej, balowej sukni przechadza się niedaleko płonących drzew i poszycia. Obszar ten należy do pakistańskiego parku narodowego.

Zobacz także:  Streamerka prawie spaliła dom. Błagała o pomoc i gasiła olej wodą [WIDEO]

Tiktokerka podpaliła las?

Tiktokerka doszła do wniosku, teraz już bardzo mylnego, że płonące drzewa będą świetnym tłem do jej nowego filmiku. Zapozowała niczym rasowa dama w obszernej sukni balowej i opublikowała nagranie w mediach społecznościowych.

- Ogień wybucha wszędzie tam, gdzie ja – tak podpisała filmik.

Nagranie zniknęło już z jej mediów społecznościowych, jednak w internecie nic nie ginie. Zresztą jej postępowanie nie obyło się bez konsekwencji.

Jak podaje The News International, pakistańska gazeta, tiktokerka jest oskarżana o celowe wzniecenie pożaru – zapewne po to, aby się wybić i zdobyć dodatkowe wyświetlenia. Teraz kobieta ma na karku policję.

- Obszar ten jest częścią Parku Narodowego Margalla Hills, w którym ostatnio wielokrotnie dochodziło do pożarów, które niszczyły ekosystem – można przeczytać w dzienniku „The News”.

Sytuacja jest o tyle podbramkowa, że w Pakistanie panują silne upały. Podczas tak ekstremalnej suszy łatwo o zaprószenie ognia – celowe czy też nie. Wybryk tiktokerki jest łączony z podobnym incydentem sprzed kilku tygodni. Mężczyzna, który również chciał nagrać film do mediów społecznościowych, został aresztowany za celowe podpalenie lasu.

Redakcja poleca

Kiedy o sprawie zrobiło się głośno, tiktokerka wydała oświadczenie. Zaprzeczyła, jakoby miała podpalić las. Dodała również, że przecież nie ma nic złego w nagrywaniu filmów, a wideo rzekomo powstało w lesie nienależącym do parku narodowego. Internauci nie pozostawili na niej suchej nitki – pojawiły się setki komentarzy, w których jest krytykowana za skupianie się na sobie, a nie powiadomieniu odpowiednich służb czy też próbowaniu zgaszenia ognia samodzielnie. Oczywiście o ile miała dostęp do wody.

Skandale gwiazd
11 Zobacz galerię
fot. EAST NEWS