Sprawa dla reportera: skandaliczna wypowiedź na wizji w TVP. Naruszono zasady etyki dziennikarskiej
„Sprawa dla reportera” od 1983 roku z przerwami gości na ekranach TVP. W ostatnim czasie program wywołuje dość sporo kontrowersji – tym razem jednemu z odcinków przyjrzała się Komisja Etyki TVP i orzeczono, że doszło do naruszenia etyki dziennikarskiej.
9 grudnia 2021 roku w „Sprawie dla reportera” przedstawiono materiał dotyczący 9-letniego Eryka. Chłopiec ciężko choruje na serce, a wadę zauważono w 20. tygodniu ciąży. Słowa zaproszonej mecenas oburzyły nie tylko innych ekspertów, ale też samą matkę dziecka. Sugerowała, że można było dokonać aborcji.
Zobacz także: Sprawa dla reportera: Ksiądz zszokował widzów pytaniem do kobiety, której mąż odebrał dzieci
Sprawa dla reportera: program naruszył zasady etyki dziennikarskiej
- Ja nie mogę patrzeć na Eryka, bo on cierpi. I temu dziecku bezapelacyjnie trzeba pomóc. Co do tego nie mam żadnych zastrzeżeń. Ale matka, która kocha dziecko, to musi się zastanowić, jaki mu ewentualnie gotuje los. I wie pani co, zastanawiam się, czy jako matka wtedy nie podjęłabym innej decyzji. Bo kocham dziecko, przepraszam, i nie chciałabym, żeby na moim dziecku eksperymentowano – mówiła wówczas mecenas Maria Wentlandt-Walkiewicz.
- Pani mecenas, nie mogę tego słuchać, jak pani może mówić takie rzeczy – zaprotestował jeden z gości w studiu.
Mecenas zdania nie zmieniła i stwierdziła, że matka, która kocha dziecko, musi być odpowiedzialna. To było zbyt wiele dla bohaterki reportażu zaproszonej do studia.
- Miałaby pani sumienie spojrzeć sobie później w oczy? - wykrzyczała matka 9-latka. Po tym Elżbieta Jaworowicz próbowała załagodzić atmosferę i skwitowała, że tylko chciała pomóc dziecku. Potrzebne były środki na leczenie Eryka.
Wypowiedź mecenas oburzyła widzów, a do Komisji Etyki TVP wpłynęły dwie skargi. Rozpoczęto postępowanie i orzeczono, że redakcja programu, emitując komentarz ekspertki „Sprawy dla reportera”, naruszyła zasady etyki dziennikarskiej panujące w TVP.
- Wypowiedzi wyemitowane w programie powinny być nadzwyczaj delikatne, tym bardziej że dziecko uczestniczyło w nagraniu. Zdaniem Komisji, publikując wypowiedź mec. Walkiewicz, redakcji zabrakło wrażliwości i szacunku do innych osób – poinformowali członkowie Komisji.
Wzięli pod uwagę dobre zamiary redakcji, która poruszyła temat chorego chłopca, jednak nie powinno dojść do „naruszenia poczucia godności osoby z niepełnosprawnością”. Nie wiadomo, czy podobne skargi wpłynęły również na inne odcinki programu.
11 gwiazd i skandale, które zmieniły bieg ich kariery [GALERIA]
Tu się dzieje
