Sara Boruc tłumaczy z plotek odnośnie zdrady męża. "Szkoda zaprzątać sobie głowę"
Sara Boruc od lat jest szczęśliwą żoną Artura Boruca. Para wychowuje wspólnie dwójkę dzieci: córkę Amelię i cynka Noaha. Ostatnio Sara musiała zmierzyć się z plotkami, jakoby Artur miał dziecko z inną kobietą. Blogerka postanowiła ostro odpowiedzieć.
Sara Boruc i Artur Boruc od siedmiu lat tworzą zgrane małżeństwo. Sara od jakiegoś czasu realizuje się jako bizneswoman. Oprócz marki biżuteryjnej prowadzi również modowy brand, który stał się popularny nie tylko wśród polskich, ale też zagranicznych gwiazd. Ostatnio Sara pochwaliła się nie lada sukcesem. Jak się okazuje, kolekcja marki The Mannei dostępna jest w przedsprzedaży na jednej z internetowych platform, gdzie można kupić luksusową odzież.
Zobacz też: Sara Boruc podzieliła się wynikami biopsji
Sara Boruc tłumaczy z plotek odnośnie zdrady męża. "Szkoda zaprzątać sobie głowę"
Oto" najszczęśliwsza dziewczyna na świecie. Marzenia się spełniają" - napisała Boruc na Instagamie.
Choć jej sukces niewątpliwie ucieszył fanki, jedna z nich postanowiła zadać niewygodne pytanie.
"Saro, dlaczego na wszelkich stronach, gdzie jest wzmianka o Tobie, w komentarzach ktoś pisze, że Artur Cię zdradził i ma dziecko w UK?" - zapytała internautka. Boruc szybko jej odpowiedziała.
"Jakiś troll, który nie może pogodzić się z faktem, że I have it all. Szkoda zaprzątać sobie głowę" - skomentowała Boruc.
Fanka dalej ciągnęła temat: "Mam nadzieję, bo nawet nie wiem, co Ci powiedzieć... Ludzka zawiść jest straszna i rujnująca".
Sara Boruc zdobyła się na dosadny komentarz.
"Tylko, gdy dopuszczasz do siebie ich energię. Dla mnie nie istnieją. Nie mam na to zwyczajnie czasu. Można się tego nauczyć, polecam" - podsumowała.
Tu się dzieje
