Sanatorium miłości: Iwona odważnie o seksie z Gerardem. "Czujemy się młodo i korzystamy z tego"
Iwona i Gerard z "Sanatorium miłości" to jedna z najpopularniejszych par, które odnalazły miłość w programie. Niezwykle aktywni seniorzy pokonali koronawirusa, coraz częściej mówi się o zaręczynach pary. W wywiadzie Iwona zdradziła, jak wygląda ich podejście do seksu.
![Iwona z "Sanatorium miłości"](https://gfx.rozrywka.radiozet.pl/var/radiozetsg/storage/images/rozrywka/plotki/sanatorium-milosci-iwona-odwaznie-o-seksie-z-gerardem-i-zareczynach/14935328-1-pol-PL/Sanatorium-milosci-Iwona-odwaznie-o-seksie-z-Gerardem.-Czujemy-sie-mlodo-i-korzystamy-z-tego_content.png)
" Sanatorium miłości" to program niezwykły. Gdy pojawiły się pierwsze doniesienia o randkowym show Telewizji Polskiej, którego bohaterami mają być seniorzy, wiele osób patrzyło na koncepcję programu z przymrużeniem oka. Tymczasem prowadzone przez Martę Manowską "Sanatorium" okazało się hitem na miarę " Rolnik szuka żony", a widzowie pokochali sercowe perypetie często niezwykle barwnych uczestników i uczestniczek. Niektórym z nich udało się przed kamerami odnaleźć prawdziwą miłość i obecnie cieszą się dużą popularnością.
Jedną z najbardziej rozpoznawalnych par powstałych w "Sanatorium" są Iwona i Gerard. Za nimi trudne chwile, bowiem oboje zmagali się z koronawirusem, 81-letni Gerard przechodził zarażenie dosyć ciężko. Na szczęście najgorsze za nimi i mogli wybrać się do sanatorium w Ustroniu, gdzie dochodzą do pełni sił. Coraz częściej pojawiają się plotki, że to właśnie tam mężczyzna poprosi wybrankę o rękę.
- Motyle fruwają nadal, wzajemna fascynacja się nie skończyła. Pierścionek od Gerarda mogę nosić zawsze i wszędzie - stwierdziła Iwona w wywiadzie dla serwisu Pomponik.
Była uczestniczka "Sanatorium miłości" szczerze opowiedziała o intymnych relacjach z ukochanym. Temat seksu nie wydaje się być dla niej tematem tabu.
Sanatorium miłości: Iwona szczerze opowiedziała o seksie z Gerardem
62-letnia nie ma zamiaru ukrywać, że w związku z 81-letnim ukochanym układa się jej doskonale. Wiele osób uważa, że w pewnym wieku seks schodzi na drugi plan, uczestniczka "Sanatorium miłości" zupełnie nie zgadza się z takimi opiniami.
- Niektórzy myślą, że w naszym wieku to już należy zapomnieć o seksie i namiętności, a my z Gerdziem mówimy temu stanowcze nie. Czujemy się młodo i korzystamy z tego. Zbigniew Lew Starowicz mówił przecież, że seks to najlepsze lekarstwo na zachowanie witalności i radości życia. Ważne są też codzienne, czułe gesty, zwykle przytulanie, pocałunek, a nawet spojrzenie pełne miłości. To nas umacnia na dobre i na złe - wyjaśnia.
Mamy nadzieję, że już niedługo będziemy mogli poinformować o zaręczynach, a następnie ślubie Iwony i Gerarda. Życzymy zdrowia i szczęścia!