Sanatorium Miłości 2 - FINAŁ. Wybrano króla i królową turnusu. Kto potwierdził związek?

"Sanatorium Miłości 2" dobiegło końca. Seniorzy pożegnali się z ośrodkiem Równica w malowniczym Ustroniu. Podczas balu pożegnalnego wybrano króla i królową turnusu. Widzowie dowiedzieli się także, jakie plany mają Stenia i Władysław oraz co dalej z Iwoną i Gerardem. 

Finał "Sanatorium Miłości 2": kto został królem i królową turnusu?

Turnus w "Sanatorium Miłości" zakończył się wielkim balem w Bielsku-Białej. Zanim jednak wystrojeni w bankietowe stroje seniorzy ruszyli na parkiet, Marta Manowska odczytała wyniki głosowania na królową i króla turnusu. Tytuł przypadł Bożenie Baraniak z Chicago. Emerytka nie kryła wzruszenia. 

Wybór ściął mnie z nóg! Prędzej śmierci bym się spodziewała. Tyle jest pięknych koleżanek, a tu ja... Nie spodziewam się. Brak mi słów, jestem zaskoczona i szczęśliwa - powiedziała ze łzami w oczach. Tu powinna stać Iwonka, a nie ja - dodała. 

Z kolei królem turnusu został Gerard Makosz z Zabrza. 80-letni przyjaciel Iwony urzekł kuracjuszy klasą, elegancją i szarmanckim sposobem bycia. 

Zasłużyłeś na to - przyznali zgodnie uczestnicy. 

W finale Marta Manowska przygotowała dla kuracjuszy niespodziankę. Nagle na salę wkroczyli uczestnicy poprzedniej edycji "Sanatorium miłości", m.in. Nina Busk i Wiesia Kwiatek. Wszyscy razem wypili szampana oraz wysłuchali koncertu Alicji Majewskiej. Nie brakowało także wzruszającego akcentu - w programie wspomniano Cezarego Mocka, uczestnika programu, który zmarł w lutym 2019 roku.

Sanatorium Miłości 2: kto został parą? 

W trakcie turnusu szczęście dopisało Steni i Władysławowi. Seniorzy zbliżyli się do siebie już na początku pobytu w Ustroniu. Przez kolejne tygodnie flirtowali, umawiali się na randki, aż w końcu oświadczyli przed wszystkimi, że są parą. W ostatnim odcinku, podczas gry we flirt towarzyski, Władysław wyznał, że po turnusie zabiera Stenię do swojego domu.

Przyjechałem do sanatorium i na początku wskazałem cztery panie. Dziękuję wam za te wszystkie randki. Ale ostatecznie wybrałem Stenię, na dobre i na złe. A po skończonym turnusie zabieram ją do Jastrzębia Zdroju - powiedział Władysław.

Chciałabym, żebyście uwierzyli, że jesteśmy dla siebie i będziemy razem - dodała Stenia. 

Pozostałym kuracjuszom nie udało się znaleźć drugiej połówki. Przez moment wydawało się, że również Iwona i Gerard zostaną parą. Podczas ostatniej randki Gerard nawet zapraszał Iwonę na wspólne wakacje. Niestety w finale nie wyjaśniło się, czy król turnusu i atrakcyjna radomszczanka zamierzają być razem. Żadne z nich nie chciało komentować swojej relacji, lecz wszystko wskazuje na to, że zdecydowali się poprzestać na przyjaźni. 

Sanatorium Miłości: para rozpadła się, bo uczestnik był za biedny? Zaskakujące informacje od Wiesi

RadioZET.pl/jw