Rolnik szuka żony: Duże zmiany w programie. Widzowie będą zawiedzeni?
"Rolnik szuka żony" niebawem wróci na ekrany z nową edycją. W zbliżającym się sezonie pojawią się pewne zmiany, które mogą nie spodobać się części widzów. Jakim nowym zasadom muszą sprostać uczestnicy?
![Rolnik szuka żony Marta Manowska](https://gfx.rozrywka.radiozet.pl/var/radiozetsg/storage/images/rozrywka/plotki/rolnik-szuka-zony-duze-zmiany-w-programie-widzowie-beda-zawiedzeni/13793790-1-pol-PL/Rolnik-szuka-zony-Duze-zmiany-w-programie.-Widzowie-beda-zawiedzeni_content.jpg)
"Rolnik szuka żony" to jeden z najchętniej oglądanych programów Telewizji Polskiej. Polskie reality show, w którym osoby żyjące na wsi poszukują miłości na całe życie, zostało oparte na brytyjskim formacie "Farmer Wants a Wife". Czterech rolników będzie walczyć o serce wybranki. Widzów już przed emisją nowego sezonu interesuje, kim są uczestnicy kolejnej edycji i co może ich zaskoczyć w nowych odcinkach.
Okazuje się, że zasady programu w związku z pandemią koronawirusa musiały ulec zmianie. Podczas nagrań przestrzegano wszystkich zasad bezpieczeństwa - uczestnicy mieli mierzoną temperaturę, a członkowie ekipy pracowali w maseczkach lub przyłbicach, zasłaniając nos i usta. Zarówno uczestników, jak i pracowników obowiązywała także dezynfekcja rąk. To jednak nie wszystko.
Zobacz także: Rolnik szuka żony: Jakub ma nową dziewczynę! Pokazał romantyczne zdjęcia [FOTO]
Rolnik szuka żony: Zmiany w regulaminie programu
W nowym sezonie programu "Rolnik szuka żony" nie zobaczymy dużych planów zbiorowych. Produkcja zrobiła wszystko, by jak najmniej osób przebywało ze sobą w tym samym czasie.
- Żeby zminimalizować ryzyko, wprowadziliśmy też zmiany w formule tak, aby jednorazowo na planie przebywała jak najmniejsza liczba osób. Zrezygnowaliśmy z dużych planów zbiorowych. Rolnicy spotykają się ze swoimi kandydatkami indywidualnie - czytamy na stronie wp.pl.
Co myślicie o tych zmianach?