Obserwuj w Google News

Rolnik szuka żony 7: Co się wydarzyło w 3. odcinku? Uczestnicy podjęli ważne decyzje

3 min. czytania
27.09.2020 22:08

"Rolnik szuka żony" powrócił do jesiennej ramówki TVP z kolejną edycją. W 7. sezonie programu obserwujemy zmagania czterech rolników: Józefa, Pawła, Macieja oraz Dawida i jednej rolniczki, Magdaleny. Uczestnicy marzą o tym, by w końcu spotkać prawdziwą miłość. Czy 3. odcinek randkowego show zbliżył ich do tego celu?

Rolnik szuka żony
fot. mat. prasowe TVP

"Rolnik szuka żony" doczekał się już 7. edycji. Randkowe reality show TVP pomaga rolnikom i rolniczkom znaleźć miłość. W pierwszym odcinku trwającej edycji poznaliśmy naszych bohaterów. Największą uwagę widzów od początku przykuł 66-letni Józef, który nie kryje, że ma duże wymagania co do swoich potencjalnych wybranek. Kolejnym uczestnikiem jest 38-letni Paweł, hodowca krów szkockich. Poznaliśmy także Dawida - 29-letni uczestnik nie może narzekać na brak zainteresowania ze strony kobiet, jednak sam ma mocno określony "typ".

Czwarty z uczestników to Maciej. 31-latek kończy doktorat z rolnictwa na Uniwersytecie Technologiczno-Przyrodniczym. Jedyną rolniczką w programie jest 26-letnia Magdalena. Do uczestniczki przyszła rekordowa liczba listów ze zgłoszeniami od adoratorów. W drugim odcinku uczestnicy zapoznali się z listami i wybrali osoby, które mogłyby zawalczyć o ich serce. W trzecim odcinku w końcu poznaliśmy bliżej wszystkich kandydatów i kandydatki.

Zobacz także: Rolnik szuka żony: poruszająca historia Józefa. Rodzina się go wyrzekła

Rolnik szuka żony 7: Odcinek 3. Uczestnicy wybrali kandydatów i kandydatki. Kto został w programie?

Rolnicy i rolniczka mogli wybrać maksymalnie pięć osób, które pozostaną z nimi w dalszym etapie. Magda wybrała Mateusza, Pawła, Karola, Emila oraz Adama. Dawid pozostawił przy sobie Magdalenę, Agnieszkę, Martynę, Kasię oraz Patrycję.

- Niektórym się nie udało, ale takie są zasady - podsumował rolnik, żegnając słonecznikami kolejne kobiety. Jedna z odrzuconych kandydatek nie mogła powstrzymać łez.

66-letni Józef podziękował dwóm kandydatkom. Panie nie były rozczarowane decyzją seniora - Basia wyznała, że cieszy się, iż będzie mogła wrócić do swojego kota, którego zostawiła na czas programu. W programie pozostały Grażyna, Apolonia, Ewa oraz Marysia. Paweł podjął decyzję, że chce bliżej poznać Agnieszkę, Anię, Natalię, Sandrę oraz Martę, z którą najlepiej rozmawiało mu się w drugim odcinku. Maciej pozostawił przy swoim boku Ewelinę, Magdalenę, Ilonę, drugą Ewelinę oraz Monikę.

Kolejnym etapem programu były rozmowy i eliminacje. Magda postawiła swoich kandydatów w ogniu pytań, a od ich odpowiedzi zależało, czy pozostaną dalej w programie. Sami kandydaci również wbijali sobie nawzajem szpile, aby wypaść lepiej przed rolniczką.

- Czy lubiłeś podrywać dziewczyny? - pytała byłego barmana, widocznie niezadowolona z jego twierdzącej odpowiedzi.

Paweł zainicjował wśród swoich wybranek konkurs malowania. Przy okazji starał się bliżej je poznać, dopytując o ich wizje przyszłości i życia na wsi. Często poruszał także temat rodziny, którą sam chciałby wkrótce założyć. Nie wszystkie kandydatki podzielały jego chęci. Józef, aby bliżej poznać swoje wybranki, zaproponował rzucanie kulkami. Nie spodobało mu się niewielkie zaangażowanie Grażyny - liczył na większą rywalizację. Dawid wybrał grę w kalambury, jednak sam uznał, że nie jest w niej zbyt dobry. Kandydatki najbardziej zazdrosne były o Martynę, która wykazała się największą aktywnością podczas rozgrywki. Maciej zadał wybrankom kilka bardzo dokładnych pytań z wiedzy o... sobie. Kandydatki miały wiedzieć m.in. jaki był tytuł jego pracy dyplomowej oraz co jest dla niego najważniejsze. Choć starał się nie faworyzować Moniki, widocznie od początku programu była mu najbliższa.

Po eliminacjach Magda podjęła ważną decyzję - do jej gospodarstwa dostali się Mateusz, Paweł oraz Adam.

- Nie zakochałam się jeszcze w żadnym. To nie tak szybko u mnie przychodzi - wyznała.

Choć decyzja była trudna i uczestnik chciał zabrać wszystkie kandydatki, na farmę Macieja dostały się Ilona, Ewelina oraz oczywiście Monika. Paweł do gospodarstwa zaprosił Martę, Agnieszkę oraz Natalię. Józef do dalszego poznania się zaprosił Grażynkę, Apolonię i Ewę. Pozostał jeszcze Dawid, który wybrał Agnieszkę, Martynę oraz Magdalenę.

- Ciężko było się domyślić - wyznały "dziewczyny Dawida" po ogłoszeniu wyników eliminacji.

Marta Manowska jest pewna, że uczestnicy podjęli właściwą decyzję. W następnym odcinku zobaczymy, jakie będą pierwsze wrażenia kandydatów i kandydatek z pobytu na farmie. Czy ich relacje z uczestnikami poprawią się podczas pobytu na wsi?