Rodzina królewska udaje szczęśliwą? Analityk mimiki odpowiada

Powszechnie wiadomo, jak ważna w codziennym funkcjonowaniu rodziny królewskiej jest etykieta. Każdy ruch jej członków jest obserwowany przez opinię publiczną, w związku z czym muszą się oni nauczyć powściągać emocje i zawsze wyglądać godnie. Dan Hill, ekspert od czytania emocji z ludzkich twarzy, uważa, że doskonale widać to na jednej z ostatnich fotografii opublikowanych przez Pałac Kensington.

Rodzina królewska maskuje emocje

Mikroekspresje to ruchy mięśni kontrolowane przez nasze emocje. Nie jesteśmy w stanie nad nimi zapanować, zatem specjaliści w tej dziedzinie potrafią odczytać z mimiki między innymi nastrój. Dan Hill przeanalizował zdjęcie zrobione po chrzcie księcia Louisa. Według jego opinii część członków rodziny królewskiej obecnych na fotografii uśmiecha się sztucznie i wyłącznie dla zachowania etykiety. Ponoć najmocniej widać to na twarzy księżnej Camilli. Swoją opinię specjalista oparł na specyficznym sposobie układania ust.

– Nie wiem, czy miała zły dzień, czy była po prostu zmęczona pozowaniem, ale wydaje się najmniej zadowolona z całego towarzystwa.

Nieco lepiej prezentuje się Meghan Markle, ale również w jej mimice Hill zauważył niepokojące elementy.

– Mogłoby się wydawać, że to uśmiech pełen entuzjazmu, ale wcale tak nie jest. Na zdjęciu lekko wytrzeszcza oczy, jakby była czymś zaalarmowana albo zaskoczona.

Księżna Kate jest szczęśliwa

Żona księcia Henryka rzeczywiście ma ostatnio sporo zmartwień, co może być przyczyną gorszego nastroju. Na szczęście nie wszyscy obecni na zdjęciu udają radość. Według badacza mimiki naprawdę zadowoleni byli księżna Kate oraz książę George. O ile nie może dziwić dobry humor pięciolatka, to Kate ma być jedyną dorosłą osobą na fotografii, która szczerze się uśmiecha.

– Uniesienie brwi to oznaka zdziwienia lub strachu. Ale Kate jednocześnie się miło uśmiecha, jakby chciała powiedzieć, że trzecie dziecko jest dla niej najprzyjemniejszą niespodzianką.

Oczywiście nawet od członków rodziny królewskiej nie wymaga się dobrego nastroju przez cały rok. Jednak badania Hilla pokazują, że nawet tak obyte z etykietą osoby nie są w stanie ukryć swoich emocji.

RadioZET.pl/MF