Obserwuj w Google News

Robert Lewandowski zaśpiewał na weselu. Jak wyszło?

Redakcja
2 min. czytania
17.07.2018 13:17

W weekend Robert Lewandowski wraz z żoną bawili się na weselu Anny Korcz i Piotra Kalitowskiego. Zabawa była tak dobra, że piłkarz w pewnym momencie chwycił za mikrofon i zaśpiewał. Czy piłkarz posiada nieodkryty talent wokalny?

Robert Lewandowski zaśpiewał na weselu. Jak wyszło?
fot. PAWEL SKRABA/REPORTER

Robert Lewandowski to bez wątpienia jedna z największych gwiazd światowej piłki nożnej. Wraz ze swoją żoną Anną są również bez przerwy obserwowani przez grono wiernych fanów za pośrednictwem mediów społecznościowych. Mimo że tegoroczny mundial nie poszedł po myśli Lewandowskiego i reszty naszych reprezentantów, a media i fani ostro krytykowali piłkarza i jego żonę, para zachowuje pogodę ducha. W miniony weekend bawili się na weselu Anny Korcz i Piotra Kalitowskiego.

Robert Lewandowski z mikrofonem

Jak można zauważyć na internetowych relacjach, wesele było huczne, a para młoda i uczestnicy bawili się świetnie. Nie inaczej było w wypadku Roberta Lewandowskiego, który postanowił sam stać się atrakcją imprezy. W pewnym momencie piłkarz chwycił za mikrofon i ku wielkiej uciesze zgromadzonych zaczął śpiewać „Wehikuł czasu”, czyli klasyk zespołu Dżem. Pozostali goście dzielnie wspierali go w wokalnych wyczynach. Nagranie z „występu” zawodnika Bayernu Monachium znalazło się na profilu Anny Lewandowskiej na Instagramie. Na reakcję fanów nie trzeba było długo czekać.

Internauci nie szczędzili komentarzy. Nie zachwycili się może głosem Roberta, ale bardzo docenili jego luźne podejście i brak kompleksów.

„Zdecydowanie lepiej wychodzi mu granie niż śpiewanie. Ale i tak mega!”

„Masz zadatki na bycie gwiazdą sceny muzycznej. A śpiewu się nauczysz”.

„Trochę fałsz, ale ile radości sprawiło to jemu, gościom i pannie młodej! Jak prawdziwy wodzirej!” – to kilka z komentarzy fanów.

RadioZET.pl/MF