Obserwuj w Google News

Robert Gonera szczerze o problemach psychicznych. „Zapłaciłem ogromną cenę za przyznanie się do tego”

3 min. czytania
17.06.2022 11:34

Robert Gonera kilka lat temu w jednym z wywiadów dla „Newsweeka” przyznał, że zmaga się z problemami psychicznymi. Aktor przechodził ciężki okres: nie dość, że nie otrzymywał ofert pracy w filmach czy serialach, to stał się również bezdomny po przejściu drugiego rozwodu. Stracił też ukochanego ojca, a jego relacje z dziećmi były dość ograniczone. Dziś przyznaje, że przez swoje szczere słowa zapłacił wysoką cenę.

Robert Gonera
fot. TRICOLORS/East News

Robert Gonera był rozchwytywanym aktorem. Fani doskonale pamiętają go z filmu „Dług” czy serialu „M jak miłość”. Niestety, potem nastąpiły poważne problemy. Przeszedł jeden rozwód z Jolantą Fraszyńską, a potem drugi z Karoliną Wolską. W 2007 roku przeszedł załamanie nerwowe. Podczas pracy na planie przy filmie „Determinator” zniknął na kilka godzin. Szukała go policja. Został znaleziony błąkający się po lesie, nie był w stanie podać swoich danych osobowych. W końcu trafił do szpitala.

Po drugim rozwodzie aktor wyprowadził się ze wspólnego mieszkania. Otarł się o bezdomność, nie pojawiały się nowe oferty pracy. Sądził, że jako osoba z dużym doświadczeniem, będzie mógł przebierać w ofertach. Tak się nie stało. Dopadła go depresja, stracił ukochanego ojca. Nie miał też sił, aby wykłócać się w sądzie z żoną – ostatecznie mógł widywać dzieci dwa razy w roku. Dodatkowo media później krytykowały go za zachowanie podczas prezentacji jednej z ramówek TVN, gdzie niewybrednie komentował Dorotę Wellman czy Magdę Gessler.

Zobacz także:  Robert Gonera zniknął z mediów w świetle skandalu. Wiadomo, co się z nim dzieje

Robert Gonera przeszedł załamanie psychiczne

Robert Gonera zmotywował się i wyszedł na prostą. Pomogła mu w tym psychoterapia, wciąż pozostaje pod opieką specjalisty. Małymi krokami starał się odbudowywać nie tylko relacje z dziećmi, ale i życie zawodowe: zagrał m.in. w „Koronie królów”, „Komisarzu Alexie”, „Wojennych dziewczynach” czy w „Polizeiruf 110”. Mimo wszystko nadal jest postrzegany przez pryzmat swoich problemów.

- Wypłakałem morze łez, bo straciłem wtedy wszystko - dom, rodzinę, pracę, opinię. To boli, więc trzeba płakać. Płacz jest oczyszczający. Łza jest najmądrzejsza, bo szczera, świadczy o tym, że dotknęliśmy istoty naszego jestestwa – wyjawił Robert Gonera.

Aktor w rozmowie z „Twoim Stylem” przyznał, że kiedy otwarcie przyznał się do problemów psychicznych, ludzie zaczęli się w stosunku do niego inaczej zachowywać. Dostał łatkę osoby, z którą „jest coś nie halo”.

- Zrobiłem to otwarcie, nie udawałem, że wyjechałem na Seszele. Naruszyłem społeczne tabu: wtedy niewiele osób, zwłaszcza mężczyzn, przyznawało się do problemów psychicznych. Mężczyzna i załamanie nerwowe - to był oksymoron – mówił aktor.

Redakcja poleca

- Zapłaciłem ogromną cenę za przyznanie się do tego, że mam kłopoty. Nie tylko ja, również moje dzieci, które wtedy były w przedszkolu. Do dziś, choć jestem świetnie zorganizowany i staram się wzorowo wypełniać obowiązki, czasem słyszę jeszcze: „Gonera? No fajnie, ale czy on pojawi się na planie, bo podobno coś u niego nie halo” – tłumaczył Robert Gonera.

Aktor zaapelował również, że szukanie pomocy to żaden wstyd. Wręcz przeciwnie – daje ulgę i w odpowiednim momencie można zapobiec „marnowaniu sobie życia”.

- Każdy może odczuwać strach, choćby związany z przemianami cywilizacyjnymi, czasem nie umiemy za nimi nadążyć. Następuje załamanie, przymusowe zwolnienie tempa. Nie musicie się bać, nie musicie się męczyć. Im szybciej sięgniecie po pomoc, tym mniej życia sobie zmarnujecie – poradził Robert Gonera.

Jeśli podejrzewasz u siebie lub u kogoś bliskiego depresję, przeżywasz trudny czas, dopada Cię wiele złych myśli - poproś o pomoc. Poniżej znajdziesz numery, pod którymi otrzymasz profesjonalne wsparcie.

Pomoc w kryzysie psychicznym:

Antydepresyjny Telefon Forum Przeciw Depresji - tel.  22 594 91 00 (czynny w każdą środę – czwartek od 17.00 do 19.00)

Telefon zaufania dla osób dorosłych w kryzysie emocjonalnym - tel. 116 123 (poniedziałek-piątek od 14:00-22:00, połączenie bezpłatne)

Telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży - tel. 116 111 (czynny 7 dni w tygodniu, 24 h na dobę)

ITAKA – Antydepresyjny telefon zaufania - tel.  22 484 88 01

Telefoniczna Pierwsza Pomoc Psychologiczna - tel.  22 425 98 48 (poniedziałek – piątek od 17:00 do 20:00 / sobota od 15:00 do 17:00)

Całodobowa bezpłatna infolinia dla dzieci, młodzieży, rodziców i nauczycieli - tel. 800 080 222 (czynne całodobowo)

RadioZET.pl/Newsweek.pl/Twojstyl.pl

Gwiazdy, które cierpiały na depresję  [ZDJĘCIA]
9 Zobacz galerię
fot. East News