Obserwuj w Google News

Daniel Qczaj pozywa Kaję Godek za jej słowa o gejach

2 min. czytania
19.06.2020 21:24

Daniel Qczaj poinformował, że złożył pozew przeciw działaczce anti-choice Kai Godek. Chodzi o jej słowa pod adresem gejów, że "chcą adoptować dzieci, by je molestować". Poprzednia sprawa przeciw Godek została umorzona z absurdalnych przesłanek. Trener personalny nie krył wtedy swojego rozczarowania.

Daniel Qczaj
fot. Artur Zawadzki/REPORTER/EAST NEWS

Daniel Qczaj w rozmowie z Magdą Mołek poinformował, że kilka dni temu złożył pozew przeciw działaczce anti-choice Kai Godek. Przypomnijmy, że w 2019 roku rozpoczął się proces, w którym Godek została oskarżona przez siedmiu mężczyzn o zniesławienie. Chodziło o jej słowa pod adresem gejów, że "chcą adoptować dzieci, by je molestować i gwałcić". Niedawno sprawa ta znalazła swój finał i została (na wniosek oskarżonej) umorzona, ponieważ... żaden z mężczyzn nie udowodnił, że jest gejem.

Po tamtym wyroku znany trener personalny, Daniel Qczaj, nie krył swojego rozczarowania i żalu z powodu takiego obrotu sprawy. Wściekły napisał w sieci:

"Ukochani moi, włączyłem telefon pod wpływem emocji, które wezbrały we mnie po przeczytaniu słów: "Proces Kai Godek za słowa, że „geje chcą adoptować dzieci, by je molestować i gwałcić" - umorzony. Skarżący nie udowodnili, że wypowiedź ich dotyczy (tj. że są gejami)". Absurd goni absurd!!! Trząsłem się z nerwów, coś we mnie pękło... Walczę z depresją i lękami... Tylko ja wiem, ile wysiłku mnie to kosztuje i jak każdego dnia z tym walczę... A dziś sąd, sąd, który powinien być sprawiedliwy, ogłosił, że można mi przypisać czyny oprawcy, który zaczął mnie krzywdzić gdy miałem 7 lat! (...) Jako gej i po prostu dobry człowiek, nie zgadzam się na to, by stawiać mnie na równi z moim oprawcą... To boli... bardzo boli... A ktoś się z tego cieszy... "Wygraliśmy z LGBT" - piszą. Tak Kaju, wygraliście: kolejne samobójstwo nastolatka, kolejny atak nienawiści, kolejną depresję" - napisał wtedy Qczaj.

Qczaj wściekły z powodu umorzenia sprawy przeciw Kai Godek

Qczaj pozywa Kaję Godek

Sprawa przeciw Godek będzie miała jednak swój ciąg dalszy, bo tym razem sam Qczaj zdecydował się ją pozwać. Ponieważ trener ma za sobą coming out, o tak absurdalnym powodzie do umorzenia nie będzie mowy.
Podczas wywiadu, który pojawił się na kanale Magdy Mołek na YouTube, prowadząca zadała pytanie o Kaję Godek, a Qczaj poinformował, że wniósł przeciw niej pozew.

"Tydzień temu złożyłem doniesienie jako trener personalny, jako ja, ponieważ ta sprawa dotknęła mnie osobiście bardzo. Jestem osobą, która w przeszłości była molestowana. Miałem 7 lat, gdy byłem molestowany seksualnie przez pedofila. Kiedy zobaczyłem, że ta sprawa została umorzona, to w środku we mnie na nowo obudziły się wszystkie demony. Poczułem, że ktoś próbuje przypisać mi czyny, te złe czyny tego człowieka, który całe moje dzieciństwo zniszczył i tak naprawdę wyrwał kawałek mnie" - powiedział trener.