Piotr Gąsowski wbija szpilę Tomaszowi Kammelowi. Gwiazdor przerobił scenę z kultowego "Misia" Barei

Piotr Gąsowski postanowił odnieść się do zachowania Tomasza Kammela na wielkanocnym koncercie Bocellego "Cud Życia". Prezenter zdecydował się na pochwalną mowę w kierunku Jacka Kurskiego i jego małżonki Joanny, która niedawno urodziła dziecko.

"Cud życia jest choćby w pierwszym rzędzie. A wraz z cudem jego rodzice - Joanna i Jacek Kurscy" - powiedział Kammel. Za tę wypowiedź gwiazdor TVP został skrytykowany przez internautów za wazeliniarstwo.

Gąsowski w dość oryginalny sposób zażartował z całej sytuacji, przerabiając kultową scenę z "Misia" Barei.

Zobacz też:  Tomasz Kammel odtworzył zdjęcie z bratem sprzed 25 lat. "1996 vs. 2021" [FOTO]

Piotr Gąsowski wbija szpilę Tomaszowi Kammelowi. Gwiazdor przerobił scenę z kultowego "Misia" Barei

"Moi drodzy! Miś” powrócił w nowej odsłonie. !!! A taki filmik proponuję na Światowy Dzień Wazeliny. Data do ustalenia! Macie jakieś propozycje?! A co do Tomka... Tomek!  @tomaszkammel Mimo wszystko uważam, że jesteś prezenterem pierwszej klasy! I to jest z pewnością, niepodważalne! I tak uważam nadal! Ale, jako że jestem też „kabareciarzem”, nie mogłem sobie odmówić podzielenia się z moimi followersami tym filmowym skojarzeniem! I ... wielkim zdziwieniem! Pozdrawiam serdecznie Ciebie i wszystkich! Gąs P.S. A tak po ludzku i po ojcowsku ... przyłączam się do gratulacji z powodu „cudu życia!" - napisał Piotr Gąsowski.

 W scenie z "Misia" chodzi o moment gdy Wacław Jarząbek wygłasza mowę pochwalną przy szafie prezesa Ryszarda Ochódzkiego. Gąsowski podłożył swój głos i jako Kammel wypowiedział kilka słów w kierunku prezesa Kurskiego.

"Czasem aż oczy bolą patrzeć, jak się przemęcza dla naszej telewizji pan prezes Kurski Jacek, tak wiele mu zawdzięczam. Ciągle pracuje, wszystkiego przypilnuje i jeszcze inni, niektórzy wtykają mu szpilki, to nie ludzie to wilki. To mówiłem ja, Kammel Tomasz, trener II klasy. Niech żyje nam prezes sto lat" - słyszymy. I na koniec podłożonym głosem Gąsowski dodał. "To jeszcze ja, Kammel Tomasz, bo ja zapomniałem podziękować za cud życia w pierwszym rzędzie. Łubudubu łubudubu gratuluje prezesowi życia cudu, niech żyje nam, to śpiewałem ja, Kammel" - słyszymy w przerobionym materiale.

Fanom zmieniona wersja kultowej sceny bardzo się spodobała, a w komentarzach chwalili Gąsowskiego za poczucie humoru i kreatywność.