Szpak wziął udział w strajku. Gwiazdor "The Voice of Poland" zagrał dla Kaczyńskiego [WIDEO]

Michał Szpak to jeden z najbardziej utalentowanych polskich wokalistów, który popularność zyskał dzięki udziałowi w talent show "X-Factor", w finale przegrywając jedynie z Gienkiem Loską. Jego charakterystyczny wizerunek i zachwycający głos w krótkim czasie wywindowały go grona najbardziej cenionych piosenkarzy młodego pokolenia. W 2016 roku reprezentował Polskę na 53. Konkursie Piosenki Eurowizji z utworem "Color of Your Life". Poza karierą muzyczną nie stroni od udziału w telewizyjnych programach. Mogliśmy oglądać go w "Tańcu z gwiazdami", "Ugotowanych" i "Agencie. Gwiazdy". Od 2017 roku zasiada w fotelu jurora jednego z najpopularniejszych show Telewizji Polskiej, "T he Voice of Poland".

Coraz częściej pojawiają się zarzuty w stosunku do TVP, mówi się o tym, że telewizja publiczna stała się telewizją rządową. W ostrych słowach pożegnał się ze stacją między innymi kabareciarz Marcin Wójcik, a Małgorzata Kożuchowska krytycznie wypowiedziała się na temat decyzji Trybunału Konstytucyjnego w sprawie zaostrzenia prawa aborcyjnego. Jednak chyba żadna z gwiazd Telewizji Polskie nie zaangażowała się tak mocno we wspieranie strajków kobiet jak piosenkarz. Szpak wraz z innymi artystami wziął udział w wydarzeniu artystycznym w pobliżu domu  Jarosława Kaczyńskiego. Artysta otwarcie sprzeciwił się decyzji trybunału.

ZOBACZ TAKŻE:  Michał Szpak oburzony słowami księży na temat koronawirusa: "Co na to najwyższy?!"

Michał Szpak wziął udział w strajku kobiet. Gwiazdor "The Voice of Poland" pod domem Kaczyńskiego

W sobotni wieczór 31 października na warszawskim Żoliborzu, nieopodal domu Jarosława Kaczyńskiego, miało miejsce nietypowe wydarzenie artystyczne. Na parapetach dwóch mieszkań wystawiono między innymi inscenizację "Dziadów" Mickiewicza.

- W dzień, w którym kiedyż nocą odprawiano w Polsce obrzęd Dziadów, zapraszamy na "Dziady" Mickiewicza na warszawski Żoliborz. Z inicjatywy mieszkańców ulicy Mickiewicza powstał performance oparty na tekście polskiego wieszcza. Duchy z drugiej części "Dziadów" wracają, żeby dostać to, czego zabrakło im za życia. I niektóre to dostają. Inne, zamiast dostać to, czego chcą, dostają to, czym same szczodrze obdarowywały innych i czego wcale nie chciałyby doświadczyć na własnej skórze. Karma is bitchy - napisano o wydarzeniu.

Zdjęcia i relacje z wydarzenia pojawiły się między innymi na profilach Ralpha Kamińskiego i Michała Szpaka na Instagramie. Poza Szpakiem udział wzięli także Krzysztof Zalewski, Natalia Przybysz i Maria Sadowska. Na profilu Michała nietrudno znaleźć grafiki popierające strajki kobiet. Pytanie, czy jasna deklaracja muzyka nie wpłynie na jego karierę w TVP.