Meghan Markle popełnila gafę, która wprawiła w zażenowanie całą rodzinę królewską
Meghan Markle z przytupem wkroczyła w życie brytyjskiej rodziny królewskiej. Amerykańska aktorka od początku budziła wiele kontrowersji nie tylko wśród Brytyjczyków, ale przede wszystkim wśród krewnych męża. Od czasu, kiedy zaczęła spotykać się z Harrym, wciąż wytykano jej potknięcia. Najnowsza książka o rodzinie królewskiej rzuca światło na kolejne gafy Meghan.
Meghan Markle od chwili, kiedy zaczęła spotykać się z Harrym, wciąż była na celowniku mediów. Cały czas tropiono jej gafy i punktowano niewłaściwe stylizacje. Kilka miesięcy temu Meghan i Harry postanowili rozstać się z królewskim życiem i wycofali się z rodziny. Na początku czerwca ukazała się książka "Royals at War: The Untold Story of Harry and Meghan's Shocking Split with the House of Windsor", która ujawnia wiele sekretów rodziny monarszej, ale w dużej części skupia się właśnie na Meghan.
Autorzy (Andy Tillett, Dylan Howard) ujawniają jedną z największych gaf, jakie popełniła żona Harry'ego. O co chodzi? O obwieszczenie wszystkim, że jest w ciąży. Niestety, wybrała sobie do tego bardzo kiepski moment: było to podczas ślubu księżniczki Eugenii. Wydawać się może, że goście byli miło zaskoczeni i z radością gratulowali przyszłym rodzicom. W rzeczywistości jednak była to dobra mina do złej gry, a panna młoda i jej matka były wprost wściekłe. Meghan dosłownie skupiła na sobie całą uwagę, kiedy to Eugenia miała być w centrum zainteresowania. Z kolei Harry był po prostu tym nietaktem zażenowany. Po wszystkim Meghan miała zgarnąć za to nieprzemyślane zachowanie reprymendę.
Meghan Markle wywołała skandal
"Meghan Markle i książę Harry mogli dowolnie poinformować rodzinę i "lud", że spodziewają się dziecka. Niestety, Meghan uznała, że najlepszym momentem będzie ślub księżniczki Eugenii. To była decyzja Meghan. Skradła tym dzień księżniczki Eugenii, która wpadła w furię, tak samo jak jej matka Sarah. Zawstydziła tym Harry'ego, który o niczym nie wiedział" - czytamy w "Royals at War".
Ciekawostką jest, że kiedy wszyscy spieszyli z oficjalnymi gratulacjami w sieci, to zarówno Eugenia, jak i jej matka - Sarah Ferguson - nigdy tego samego nie uczyniły.
RadioZET.pl/AS
Tu się dzieje
