Widzowie oburzeni po odcinku "MasterChef Junior". "Brak szacunku i marnowanie jedzenia"

MasterChef Junior: Najdłuższy makaron i rzucanie jedzeniem

"MasterChef Junior" uprzyjemnia czas widzom w Polsce od 2016 roku. Program kulinarny TVN cieszy się olbrzymią popularnością. Widzowie z chęcią oglądają zmagania dziecięcych kucharzy. Ostatni odcinek nie spotkał się jednak z głosami uznania.

W 4. odcinku 5. sezonu "MasterChef Junior" uczestnicy mieli za zadanie przygotować najdłuższy makaron na świecie. Zwyciężyła drużyna zielona - Julka, Arnold, Mateusz i Gaja najszybciej poradzili sobie z rozwałkowywaniem ciasta. W nagrodę mogli oblać sosem do spaghetti jurorów - Mateusza Gesslera, Michela Morana oraz Anią Starmach. To właśnie nagroda za wykonane zadanie nie przypadła do gustu widzom.

MasterChef Junior: Widzowie oburzeni marnowaniem żywności

Internautom nie spodobało się, że stacja wybrała rozlewanie sosu jako formę nagrody. W komentarzach krytykują twórców programu i podkreślają, że w ten sposób uczy się dzieci złych wartości.

- Smutne jest to, w jaki sposób traktujecie jedzenie. I w zapowiedziach przyszłego odcinka również zabawa w obrzucanie się tortami! Wstyd.

- Też uważam, że to wstyd - dzieci uczone, by nie marnować jedzenia, by szanować jedzenie, by świadomie kupować, by planować zakupy, ogólnie kuchnia zero waste na topie, a tutaj makarony, sosy na podłodze... Moje dzieci były zbulwersowane, nie wspomnę już o kolejnym odcinku, gdzie rzucać się będą tortami.

- Dlatego "juniora" nie oglądam. Bo co sezon marnowanie jedzenia. Wolę "MasterChefa" dla dorosłych, tam przynajmniej się nie marnuje jedzenia.

- W obecnej sytuacji jest mnóstwo zbiórek pieniędzy i jedzenia dla starszych ludzi, a Wy pokazujecie w telewizji brak szacunku do jedzenia i pokazujecie dzieciom jak je marnować. Żenada.

- Oby Wam tego jedzenia kiedyś nie brakło... Brak słów - czytamy na profilu "MasterChef Junior".

Stacja nie odniosła się na razie do tak krytycznych komentarzy. Jak wspominają niektórzy, to nie pierwszy raz, gdy w programie "oblewano" jurorów produktami spożywczymi - wcześniej mogliśmy oglądać m.in. kąpiele w czekoladzie czy owocowej polewie.

RadioZET.pl/PCh