Marcin Bosak pierwszy raz otwarcie o depresji i nowotworze. „Myślałem, że łatwiej byłoby mi nie być”
Marcin Bosak pierwszy raz otworzył się na temat poważnej choroby. Aktor został ambasadorem akcji „Twarze depresji” i w rozmowie z Anną Morawską-Borowiec do magazynu fundacji opowiedział o swojej walce. Wrócił też wspomnieniami do czasów, kiedy zdiagnozowano u niego nowotwór.
![Marcin Bosak](https://gfx.rozrywka.radiozet.pl/var/radiozetsg/storage/images/rozrywka/plotki/marcin-bosak-pierwszy-raz-o-depresji-myslalem-ze-latwiej-byloby-mi-nie-byc/18137727-1-pol-PL/Marcin-Bosak-pierwszy-raz-otwarcie-o-depresji-i-nowotworze.-Myslalem-ze-latwiej-byloby-mi-nie-byc_content.jpg)
Marcin Bosak nie może narzekać na brak ról. Jest znany z takich produkcji jak m.in. „M jak miłość”, „Chyłka. Oskarżenie”, „Rojst ‘97”, „Polityka” czy „Pokot”. Prywatnie zmagał się z poważną chorobą, jaką jest depresja. Jak stwierdził, „były chwile, gdy myślałem, że łatwiej byłoby mi nie być”. Pierwszy epizod dotknął go trzy lata temu w związku z wydarzeniami w życiu osobistym, a sytuację pogorszyło nadejście pandemii.
Zobacz także: Marcin Bosak i Maria Dębska rozstali się? Aktor opublikował wymowny utwór
Marcin Bosak najpierw zmagał się z nowotworem, a potem z depresją
- Pierwszy lockdown nie zrujnował mnie psychicznie, wręcz przeciwnie, ale już kolejny, który miał miejsce jesienią i zimą, niestety wywarł na mnie tak silne piętno, że pojawił się ponownie epizod depresyjny. Był silniejszy niż pierwszy. Wtedy zmieniłem leczenie. Połączenie farmakoterapii i psychoterapii ponownie poskutkowało i teraz na szczęście czuję się dobrze – wytłumaczył aktor.
Marcin Bosak zdecydował się skorzystać z wizyty u specjalisty. Jednak przez stereotypy związane z mężczyznami czuł „olbrzymi dyskomfort i wstyd”. Pojawiły się u niego myśli, że coś jest bardzo nie tak, a wręcz sobie nie radzi i jest bardzo źle.
- Wydaje mi się, że wychowując się i dorastając w patriarchalnym schemacie, który jest tak popularny w naszej kulturze, miałem wdrukowany w głowie obraz mężczyzny, który radzi sobie ze wszystkim sam. I na tym polega jego siła. Jest oparciem dla innych. Natomiast nie mówi o swoich problemach, bo potrafi sam się z nimi zmierzyć i bez niczyjej pomocy je rozwiązać. Taka postawa zepchnęła mnie w stronę samotności – przyznał Marcin Bosak.
Aktor wrócił również do wspomnień sprzed lat, kiedy to zdiagnozowano u niego poważny nowotwór – guz rdzeniowo-kręgowy. Marcin Bosak nie mówił o chorobie ani swoim pracodawcom (bał się utraty pracy), ani bliskim (nie chciał ich martwić, a jego ówczesna partnerka była w ciąży). Poza tym bardzo długo żaden lekarz nie chciał podjąć się operacji.
- Niestety walka z nowotworem w pojedynkę okazała się ponad moje siły. I dopiero wtedy, kiedy zacząłem mówić o tym, co się ze mną dzieje, okazało się, że poczułem się znacznie lepiej – mówił aktor. Przez pięć lat od zdiagnozowania walczył z wypieraniem ogromnego stresu, który pojawiał się przy okazji wizyt na oddziałach neurochirurgicznych.
„Miałem takie myśli... Nie wiem, czy to były myśli samobójcze...”
Marcin Bosak podczas wizyty u psychiatry zyskał świadomość, że epizody depresyjne mógł przechodzić już w wieku nastoletnim. Objawami był głęboki smutek oraz brak radości z sukcesów. Brakowało mu sił do działania, a także wielokrotnie nie podejmował prób, aby cokolwiek zrobić, ponieważ z góry zakładał, że nic się nie uda.
- Straciłem poczucie i świadomość celu. Cyklicznie budziłem się w środku nocy z poczuciem niepokoju, który nie pozwalał zasnąć do rana. […] Miałem takie myśli... Nie wiem, czy to były myśli samobójcze... Na pewno myślałem o sobie bardzo źle. Miałem obniżoną samoocenę. Były takie chwile, gdy myślałem, że łatwiej byłoby mi nie być niż się zmagać z tym, co się ze mną działo – mówił Marcin Bosak.
Dużą rolę w procesie powrotu do zdrowia odegrała jego siostra, Anna, oraz przyjaciele. Aktor zaznacza także, że bardzo ważne są inicjatywy, które wspierają również osoby związane z chorującymi na depresję. Po psychoterapii oraz farmakoterapii dziś czuje się o wiele lepiej.
- Widzę to, że jestem bardziej otwarty w relacjach z ludźmi. […] Na pewno zmieniło się też to, że dużo mniejszy wpływ na moje decyzje ma lęk. Mam dużo większą samoświadomość co do tego, kim jestem, jaki mam potencjał, jakie wady, a jakie zalety. I dużo większe poczucie własnej wartości – przyznaje dziś Marcin Bosak.
Gwiazdy, które cierpiały na depresję [ZDJĘCIA]
![Gwiazdy, które cierpiały na depresję [ZDJĘCIA]](https://gfx.rozrywka.radiozet.pl/var/radiozetsg/storage/images/rozrywka/gwiazdy-ktore-cierpialy-na-depresje-zdjecia/17037605-1-pol-PL/Gwiazdy-ktore-cierpialy-na-depresje-ZDJECIA_article.jpg)