Obserwuj w Google News

Marcin Bosak pierwszy raz otwarcie o depresji i nowotworze. „Myślałem, że łatwiej byłoby mi nie być”

3 min. czytania
05.02.2022 15:24

Marcin Bosak pierwszy raz otworzył się na temat poważnej choroby. Aktor został ambasadorem akcji „Twarze depresji” i w rozmowie z Anną Morawską-Borowiec do magazynu fundacji opowiedział o swojej walce. Wrócił też wspomnieniami do czasów, kiedy zdiagnozowano u niego nowotwór.

Marcin Bosak
fot. Artur Zawadzki/REPORTER/East News

Marcin Bosak nie może narzekać na brak ról. Jest znany z takich produkcji jak m.in. „M jak miłość”, „Chyłka. Oskarżenie”, „Rojst ‘97”, „Polityka” czy „Pokot”. Prywatnie zmagał się z poważną chorobą, jaką jest depresja. Jak stwierdził, „były chwile, gdy myślałem, że łatwiej byłoby mi nie być”. Pierwszy epizod dotknął go trzy lata temu w związku z wydarzeniami w życiu osobistym, a sytuację pogorszyło nadejście pandemii.

Zobacz także:  Marcin Bosak i Maria Dębska rozstali się? Aktor opublikował wymowny utwór

Marcin Bosak najpierw zmagał się z nowotworem, a potem z depresją

- Pierwszy lockdown nie zrujnował mnie psychicznie, wręcz przeciwnie, ale już kolejny, który miał miejsce jesienią i zimą, niestety wywarł na mnie tak silne piętno, że pojawił się ponownie epizod depresyjny. Był silniejszy niż pierwszy. Wtedy zmieniłem leczenie. Połączenie farmakoterapii i psychoterapii ponownie poskutkowało i teraz na szczęście czuję się dobrze – wytłumaczył aktor.

Marcin Bosak zdecydował się skorzystać z wizyty u specjalisty. Jednak przez stereotypy związane z mężczyznami czuł „olbrzymi dyskomfort i wstyd”. Pojawiły się u niego myśli, że coś jest bardzo nie tak, a wręcz sobie nie radzi i jest bardzo źle.

- Wydaje mi się, że wychowując się i dorastając w patriarchalnym schemacie, który jest tak popularny w naszej kulturze, miałem wdrukowany w głowie obraz mężczyzny, który radzi sobie ze wszystkim sam. I na tym polega jego siła. Jest oparciem dla innych. Natomiast nie mówi o swoich problemach, bo potrafi sam się z nimi zmierzyć i bez niczyjej pomocy je rozwiązać. Taka postawa zepchnęła mnie w stronę samotności – przyznał Marcin Bosak.

Redakcja poleca

Aktor wrócił również do wspomnień sprzed lat, kiedy to zdiagnozowano u niego poważny nowotwór – guz rdzeniowo-kręgowy. Marcin Bosak nie mówił o chorobie ani swoim pracodawcom (bał się utraty pracy), ani bliskim (nie chciał ich martwić, a jego ówczesna partnerka była w ciąży). Poza tym bardzo długo żaden lekarz nie chciał podjąć się operacji.

- Niestety walka z nowotworem w pojedynkę okazała się ponad moje siły. I dopiero wtedy, kiedy zacząłem mówić o tym, co się ze mną dzieje, okazało się, że poczułem się znacznie lepiej – mówił aktor. Przez pięć lat od zdiagnozowania walczył z wypieraniem ogromnego stresu, który pojawiał się przy okazji wizyt na oddziałach neurochirurgicznych.

Miałem takie myśli... Nie wiem, czy to były myśli samobójcze...”

Marcin Bosak podczas wizyty u psychiatry zyskał świadomość, że epizody depresyjne mógł przechodzić już w wieku nastoletnim. Objawami był głęboki smutek oraz brak radości z sukcesów. Brakowało mu sił do działania, a także wielokrotnie nie podejmował prób, aby cokolwiek zrobić, ponieważ z góry zakładał, że nic się nie uda.

Redakcja poleca

- Straciłem poczucie i świadomość celu. Cyklicznie budziłem się w środku nocy z poczuciem niepokoju, który nie pozwalał zasnąć do rana. […] Miałem takie myśli... Nie wiem, czy to były myśli samobójcze... Na pewno myślałem o sobie bardzo źle. Miałem obniżoną samoocenę. Były takie chwile, gdy myślałem, że łatwiej byłoby mi nie być niż się zmagać z tym, co się ze mną działo mówił Marcin Bosak.

Dużą rolę w procesie powrotu do zdrowia odegrała jego siostra, Anna, oraz przyjaciele. Aktor zaznacza także, że bardzo ważne są inicjatywy, które wspierają również osoby związane z chorującymi na depresję. Po psychoterapii oraz farmakoterapii dziś czuje się o wiele lepiej.

- Widzę to, że jestem bardziej otwarty w relacjach z ludźmi. […] Na pewno zmieniło się też to, że dużo mniejszy wpływ na moje decyzje ma lęk. Mam dużo większą samoświadomość co do tego, kim jestem, jaki mam potencjał, jakie wady, a jakie zalety. I dużo większe poczucie własnej wartości – przyznaje dziś Marcin Bosak.

Gwiazdy, które cierpiały na depresję  [ZDJĘCIA]
9 Zobacz galerię
fot. East News