Maja Sablewska o kulisach zwolnienia z "X Factor". Została usunięta na życzenie Wojewódzkiego?
Maja Sablewska była jurorką w programie "X Factor", lecz po jednym sezonie zniknęła ze składu jurorskiego. Stylistka wyznała w wywiadzie Żurnalisty, że za decyzją o usunięciu jej z show stał Kuba Wojewódzki. "To było grube" - wspomina była gwiazda TVN.
Maja Sablewska weszła do show-biznesu jako asystentka i doradca wizerunkowy popularnych gwiazd. Zanim stała się znaną menadżerką, pracowała jako niania u Natalii Kukulskiej. Szybko jednak udało jej się przebić do dużej wytwórni muzycznej, gdzie zaczęła współpracować z szeregiem popularnych wykonawców, m.in.z zespołem Virgin i Dodą, której musiała potem podawać słynną już torbę Gucci. Z hukiem zakończyła się współpraca 41-latki z Mariną i Edytą Górniak. Ta ostatnia wyjątkowo kąśliwie rozprawiała się z nią na łamach tabloidów. - Niech się Maja cieszy, że się nie spotkałyśmy w sądzie. Za te wszystkie fikcyjne informacje, które ona podaje. Trzeba mieć dobrą pamięć, jak się chce kłamać - mówiła "Faktowi" diwa.
Zakończenie menadżerskiej kariery Sablewskiej nastąpiło w 2011 roku i zbiegło się z jej udziałem w programie "X Factor". Gwiazda, która potem została stylistką prowadzącą modowe programy w TVN Style, oceniała występy razem z Kubą Wojewódzkim i Czesławem Mozilem, ale nie zagrzała długo miejsca przy stole jurorskim. Już po pierwszej edycji zniknęła z programu, a na jej fotelu zasiadła Tatiana Okupnik. W sieci huczało od plotek, lecz oficjalna wersja była taka, że Maja odeszła z powodu pracy nad innymi projektami. Tymczasem po latach była jurorka "X Factor" ujawniła, że została usunięta z jury, a za całą sprawą miał stać Kuba Wojewódzki.
Maja Sablewska wyrzucona z jury "X Factor" przez Wojewódzkiego?
Maja Sablewska udzieliła wywiadu Żurnaliście, w którym nawiązała do swojego zniknięcia z popularnego talent-show TVN-u. Jak stwierdziła, to Kuba Wojewódzki miał wpłynąć na decyzję o jej usunięciu z jury.
Pamiętam taki moment, kiedy poszłam do gabinetu Edwarda Miszczaka po "X Factorze", po pierwszej edycji, która była ogromnym sukcesem, i usłyszałam, że nie będzie mnie w kolejnej edycji, ponieważ mój kolega, Kuba Wojewódzki, sobie tego nie życzy. To było grube. Powiedziałam, że ja tego w ogóle nie akceptuję, że ja tego w ogóle nie rozumiem. I oczywiście za tym szły inne rzeczy, o których już mówić nie mogę - wyznała w podcaście Żurnalisty.
Na szczęście była menadżerka nie wypadła z łask dyrektora programowego TVN i jeszcze w trakcie tej samej rozmowy miała otrzymać propozycję zrealizowania własnego programu.
Powiedział mi: "Inspirujesz kobiety. Widać po programie, że mnóstwo kobiet chce wyglądać tak jak ty, robić takie rzeczy jak ty. Może zrób coś z tym". I ja wtedy wymyśliłam swój program i wymyśliłam metamorfozy - powiedziała Sablewska.
Pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę. Pod koniec 2013 roku Maja zadebiutowała z autorskim programem "Sablewskiej sposób na modę" w TVN Style, który cieszył się sporą oglądalnością. Po dziewięciu sezonach zrealizowała kolejny projekt zatytułowany "Sablewska od stylu". W międzyczasie stylistka wydała modowe poradniki, pojawiła się w paru reklamach, a także wzięła udział w sesji do magazynu "Playboy". Ponadto rozwinęła swój profil na Instagramie, gdzie regularnie zamieszcza odważne sesje artystyczne, łącząc modę z pokazywaniem nagości.
Czy ma dzisiaj żal do Kuby Wojewódzkiego, że pozbawił ją lukratywnej posady w "X Factor"?
Jak my się spotkaliśmy siedem lat po "X Factorze", to siedzieliśmy u Kuby w domu i przybiliśmy sobie piątkę. Nie było to łatwe, ale bez względu na wszystko ja go bardzo szanuję - powiedziała Żurnaliście Maja Sablewska.
Tu się dzieje
