Obserwuj w Google News

Maja Hyży zrezygnowała z udziału w znanym show. Wszystko przez problemy zdrowotne

2 min. czytania
05.07.2021 08:08

Maja Hyży dostała propozycję udziału w popularnym reality show. Niestety, zrezygnowała ze względu na swoje problemy zdrowotne. "Mam trójkę dzieci, więc muszę do życia podchodzić bezpieczniej" - powiedziała.

Maja Hyży
fot. VIPHOTO/East News

Maja Hyży dostała propozycję występu w popularnym show telewizji Polsat "Ninja Warrior". Ofertę tę jednak odrzuciła ze względu na problemy zdrowotne. Artystka przyznała, że lubi sporty ekstremalne, ale teraz, kiedy jest matką, ważniejsze jest dla niej skupianie się na kwestiach bezpieczeństwa. Wokalistka przyznała w rozmowie z "Jastrząb Post", że odrzucenie udziału w programie nie było natychmiastową decyzją, jednak po namyśle doszła do wniosku, że musi bardziej o siebie dbać.

Zobacz także: Aleksandra Szwed urodziła. Pokazała zdjęcie ze szpitala [FOTO]

Maja Hyży odrzuciła udział w reality show Polsatu. Wszystko przez problemy zdrowotne

Piosenkarka gościła niedawno na VIP Cross 2021 - wydarzeniu, które organizowane jest cyklicznie od lat, a jego celem jest promocja bezpiecznej jazdy. W tegorocznej edycji jak zwykle nie zabrakło gwiazd. Pojawili się m.in. Przemysław Saleta, Monika Richardson i Konrad Wojterkowski, Iwona Węgrowska, Małgorzata Tomaszewska z synkiem i Jarosław Kret. W rozmowie z portalem "Jastrząb Post" Hyży pochwaliła się, że dostała propozycję od telewizji Polsat, by wziąć udział w "Ninja Warrior". Ofertę rozważała, choć - jak stwierdziła - o udziale od początku tak naprawdę nie mogło być mowy przez jej problemy zdrowotne.

Redakcja poleca

"Nawet ostatnio mogę się pochwalić, dostałam zaproszenie do programu "Ninja Warrior", gdzie trzeba naprawdę wykazać się dużą śmiałością i taką dużą, rozwiniętą fizycznością i zdecydowanie odmówiłam. Nie dałabym rady. Ja mam problemy z biodrami. O tym już kiedyś mówiłam. To nie była decyzja podjęta tak od razu. Podziękowałam, powiedziałam, że przemyślę. I naprawdę rozmyślałam kilka dni czy dam radę, czy nie. Rodzina jak tylko dowiedziała się o propozycji, którą dostałam, to w ogóle była zdziwiona, że o tym rozmyślam, że w ogóle się zastanawiam czy iść, czy nie i ze to jest oczywiste, że nigdzie nie idę. I później tak na chłodno stwierdziłam, że wszyscy mają naokoło rację, więc ja też muszę być odpowiedzialną matką. Muszę myśleć za siebie i za swoje dzieci już na przyszłość" - ujawniła.

Piosenkarka dodała jednak, że jest fanką sportów ekstremalnych, ale obecnie, jako matka trójki dzieci, większą wagę przykłada do kwestii swojego bezpieczeństwa.

"Jeżeli chodzi o jazdę off-roadową to tak. Jeżeli chodzi o inne sporty ekstremalne, to na pewno mnie kręcą, ale fizycznie nie dałabym rady, więc z dala mi od tego. Mam trójkę dzieci, więc muszę do życia podchodzić bezpieczniej" - wyznała.