Magda Gessler wygrała w sądzie proces z Doliną Charlotty
Po niemal pięciu latach sądowej batalii Magda Gessler pochwaliła się, że wygrała właśnie sprawę z kompleksem hotelowym Dolina Charlotty.
O wygranej w sądzie Magda Gessler poinformowała fanów na swoim profilu na Facebooku. „Wiadomość, na którą czekałam bardzo długo. Orzeczenie Sądu Najwyższego w Warszawie w Sprawie Doliny Charlotty, w której poniosłam ogromne straty wizerunkowe i moralne” — napisała. „Skończył się koszmar, potwarz związana ze sprawą Doliny Charlotty. Wygrałam... wygraliśmy” — dodała potem restauratorka.
Komentujący fani gratulują restauratorce wyroku. „Chcieli mieć rozgłos Pani kosztem, nie gratuluję sukcesu, bo jak za sukces uznać wymierzenie sprawiedliwości?” — pyta jeden z internautów.
Sprawa pomiędzy Magdą Gessler a właścicielami kompleksu hotelowego Dolina Charlotty ciągnęła się od blisko pięciu lat. Chodziło w niej o zarzut hotelu, że restauratorka nie zapłaciła za pobyt, który tam odbyła podczas kręcenia jednego z odcinków „Kuchennych rewolucji”. Jak stwierdziła, problemy pojawiły się już na początku, kiedy okazało się, że wynajęty przez nią apartament był już zarezerwowany dla innej rodziny. Zgodziła się na przeniesienie, choć uznała, że nowy pokój miał gorszy standard. Zdaniem restauratorki nie spisała się też obsługa hotelu, a jedzenie w hotelowej restauracji pozostawiało wiele do życzenia.
Jak twierdzi menedżer kompleksu, restauratorka przyjęła przeprosiny, a jako rekompensatę otrzymała rabat i nie miała już więcej zastrzeżeń — aż do chwili, kiedy opuszczała hotel.
Sytuacja zakończyła się awanturą, a restauratorka postanowiła, że nie zostawi tego bez odpowiedzi. Teraz, po pięciu latach cieszy się z wygranej.
RadioZET.pl/SA
Tu się dzieje
