Obserwuj w Google News

Maffashion ostro o Jakimowiczu: "Gardzi ludźmi, obraża, manipuluje za nasze pieniądze"

3 min. czytania
20.12.2021 21:39

Maffashion zabrała w sieci głos w związku z przyjętą przez sejm ustawą, określaną mianem "lex TVN". Przy okazji odniosła się do wpisów Jarosława Jakimowicza, dawniej aktora, a obecnie pracownika TVP, który w social mediach świętuje korzystne w jego opinii, zmiany w prawie. Kuczyńska nie rozumie, jak mężczyzna może być zatrudniony w jakiejkolwiek telewizji.

Maffashion/Jakimowicz
fot. TRICOLORS/East News

Julia Kuczyńska opublikowała w niedawnej relacji link, prowadzący do "Apelu w obronie TVN", który może podpisać każdy, komu zależy na zachowaniu wolności mediów w Polsce. Tym samym, zachęcała w ten sposób do jego podpisania. W kolejnym InstaStory skomentowała oburzające w jej opinii wpisy Jarosława Jakimowicza, który od pewnego czasu jest jedną z twarzy TVP. Były aktor, a obecnie dziennikarz publicznych mediów, niejednokrotnie przyciągał uwagę kontrowersyjnymi wypowiedziami w programach telewizyjnych oraz w sieci. Wielu widzów ocenia jego zachowanie jako aroganckie, wręcz napastliwe. W swoich komentarzach Jakimowicz często atakuje personalnie swoich rozmówców. Niedawno głośno o nim było  za sprawą oskarżeń o molestowanie, do których miało dojść na planie filmu "Zenek", w którym pojawił się Jakimowicz.

Jarosław Jakimowicz jest znany ze swoich propisowskich poglądów - za sprawą których prawdopodobnie jest chętnie widziany w TVP. Jednak nawet będąc dziennikarzem TVP, powinien rozumieć ideę wolnych mediów i to, dlaczego "lex TVN" jest atakiem na tę wolność. Tymczasem Jakimowicz w sieci cieszy się z obrotu sprawy, a niedawno nawet opublikował relację ze swojego wyjazdu po wieniec dla TVN.

Zobacz także: Jolie i Pitt mogą stracić adoptowane dziecko? Jego biologiczna matka miała nie żyć

Maffashion ostro o Jarosławie Jakimowiczu: "jakim cudem pracuje w telewizji?"

Na InstaStory Maffashion skomentowała kilka niedawnych wpisów Jarosława Jakimowicza. Jak stwierdziła, kompletnie nie rozumie, jak to możliwe, by taka osoba pracowała w jakiejkolwiek telewizji. Kuczyńska zdradziła, że kilkakrotnie oglądała programy z udziałem byłego aktora i za każdym razem odczuwała zażenowanie z powodu jego wypowiedzi. Zdaniem blogerki osoba, która "gardzi ludźmi, obraża i manipuluje", nie powinna pracować za pieniądze podatnika.

Od dłuższego czasu się zastanawiam, jakim prawem ten człowiek pracuje w jakiejkolwiek telewizji. Kilka razy widziałam jego program... Ze zdumieniem oglądałam (ciekawość), przecierając co chwila oczy i czując ciarki żenady. I tu już nie chodzi o te konkretne wpisy dotyczące TVN. Ten człowiek, to, co i jak mówi. Na legalu gardzi ludźmi, obraża, manipuluje, ma setki wpadek na wizji i nie tylko. Siedzi w telewizji opłacanej z pieniędzy podatników. Jestem takim podatnikiem, wszyscy jesteśmy - pisze poruszona Kuczyńska.

Z pewnością z jej słowami nie mogą się nie zgodzić osoby, które tej pogardy i obrażania doświadczyły - a takich, m.in. obserwatorów Jakimowicza na Instagramie, jest wielu. Choćby pod niedawnym postem, na którym dziennikarz TVP jedzie po "wiązankę dla TVN" można znaleźć obraźliwe komentarze.

Redakcja poleca

Rozumiem, że nie ceni pan TVN. Ale naprawdę pan uważa, że rządzący mogą likwidować krytyczne wobec nich media? Uważa pan, że można pisać i procedować ustawę pod konkretną firmę? A jak ustawa nie przechodzi, to się robi nieuzasadnioną reasumpcję? I co pan zrobi, gdy prezydent zawetuje tę ustawę, uzna go pan za zdrajcę i jemu też powie won? - pisze merytorycznie i kulturalnie jeden z internautów. W odpowiedzi dostaje napastliwy komentarz, w którym były aktor sugeruje swojemu interlokutorowi "ograniczenie".

Człowieku usiądzie 3 panów u notariusza, przepiszą 5 dokumentów i będziesz słuchał tych bredni, jak słuchałeś. Czy ty serio tak ograniczony jesteś? Nawet nie będziesz wiedział kiedy to się stało. Tak jak sprzedawali TVN już kilka razu. Otrząśnij się - pisze Jakimowicz.

Maffashion
fot.

Ciekawe, czy Jarosław Jakimowicz pozostawi słowa Kuczyńskiej bez odpowiedzi.