Książę Andrzej zwyzywany na trasie konduktu. Doszło do przepychanek [WIDEO]
Książę Andrzej został zaatakowany słownie przez uczestnika pochodu w Edynburgu, gdzie członkowie rodziny królewskiej odprowadzali trumnę Elżbiety II do katedry. Z tłumu rozległy się obraźliwe okrzyki w kierunku skompromitowanego brata Karola III.
Trumna z ciałem Elżbiety II została w niedzielę przewieziona z zamku Balmoral do Pałacu Holyroodhouse, będącego oficjalną rezydencją brytyjskich monarchów w Szkocji. W poniedziałek kondukt dotarł do Katedry św. Idziego w Edynburgu. W procesji wzięły udział dzieci zmarłej monarchini: król Karol III, księżniczka Anna, książę Andrzej i książę Edward.
Na trasie przemarszu doszło do przykrego incydentu - w kierunku księcia Andrzeja ktoś zaczął wykrzykiwać obraźliwe określenia. Według brytyjskich komentatorów była to reakcja związana z aferą obyczajową, w którą zamieszany jest książę Andrzej. W styczniu królowa Elżbieta II z tego powodu pozbawiła go tytułów królewskich i wojskowych.
Zobacz też: Pierwsze państwo chce zdetronizować Karola III. Zapowiedziano referendum
Książę Andrzej zaatakowany w czasie procesji w Edynburgu
Gdy brat króla Karola III zbliżył się do stojących za barierkami poddanych, młody mężczyzna zaczął wykrzykiwać do niego obelgi, m.in. nazywając go "starym, chorym człowiekiem". Stojący obok żałobnicy próbowali powstrzymać awanturnika i zagłuszyć go, skandując "God save the King". Doszło do szamotaniny mężczyzny z policją.
Funkcjonariuszom udało się powstrzymać niepokornego 22-latka. Szkocka policja poinformowała, że sprawca zamieszania został aresztowany w związku z zakłócaniem spokoju.
Zobacz też: Co się stanie z psami królowej Elżbiety? Wiemy, gdzie trafiły po jej śmierci
Tu się dzieje
