Krzysztof Krawczyk w szpitalu. W jakim jest stanie? Żona artysty zabrała głos
Krzysztof Krawczyk trafił do szpitala w związku z zakażeniem koronawirusem. Piosenkarz przyznał w krótkim wpisie na Facebooku, że mimo szczepionki zachorował na COVID-19. Teraz żona artysty zdradziła, w jakim stanie jest jej mąż.
![Krzysztof Krawczyk](https://gfx.rozrywka.radiozet.pl/var/radiozetsg/storage/images/rozrywka/plotki/krzysztof-krawczyk-w-szpitalu-w-jakim-jest-stanie-zona-artysty-zabrala-glos/15608558-1-pol-PL/Krzysztof-Krawczyk-w-szpitalu.-W-jakim-jest-stanie-Zona-artysty-zabrala-glos_content.jpg)
Krzysztof Krawczyk przekazał na swoim profilu na Facebooku, że zaraził się koronawirusem. 74-letni piosenkarz i autor takich przebojów, jak "Chciałem być" oraz "Mój przyjacielu" trafił do szpitala. Jak stwierdził w dalszej części wpisu, nie pomogło mu nawet szczepienie Pfizerem. Artysta poprosił fanów o modlitwę i dodał, że to kolejna "walka o życie". Internautów bardzo zmartwił zły stan Krzysztofa Krawczyka.
- Kochani! Niestety i mnie dopadł COVID. Jestem w szpitalu. Muszę podjąć walkę, jeszcze jedną w moim życiu walkę! Nie wiem, jak będzie z moją Ewą, która jeszcze nie ma wyniku, ale jest na kwarantannie w domu. Milknę. Nie oczekujcie żadnych wiadomości ode mnie. I proszę, nie nękajcie moich bliskich. Mogę tylko Was prosić o modlitwę! - czytamy we wpisie na Facebooku.
Zobacz także: Artur Barciś szczerze o szczepieniu. Musi przejechać sto kilometrów? "Zwieńczenie gehenny"
Krzysztof Krawczyk zakażony koronawirusem. Jego żona zdradziła, w jakim jest stanie
Teraz o chorobie męża postanowiła opowiedzieć Ewa Krawczyk. W rozmowie z portalem Plejada przyznała, że stan zdrowia jej męża nie jest aż tak poważny, jak sugerują to niektóre media. Ona sama natomiast nie jest zarażona, co wykazały negatywne wyniki testów.
- Mój mąż nawet nie leży pod respiratorem. Ma łagodną formę koronawirusa - uspokoiła fanów żona Krzysztofa Krawczyka.
Ukochana piosenkarza nie ukrywa jednak, że ten czas jest dla niej trudny. Do tej pory Ewa i Krzysztof Krawczykowie spędzali niemal całe dnie razem.
- Jest mi ciężko, bo przez 40 lat byliśmy razem przez 24 godziny na dobę. Teraz nie mam męża obok siebie i jest to dla mnie dramat. Przeżywam męki, bo nawet nie mogę go odwiedzić w szpitalu [...] Wydaje mi się, że ja bardziej przeżywam jego chorobę. On ma w szpitalu opiekę, a ja zostałam sama i cały czas biję się z myślami. Ale przeżyję to kolejne doświadczenie - dodała w rozmowie z mediami żona artysty.
Życzymy Krzysztofowi Krawczykowi szybkiego powrotu do zdrowia!