Krystyna Janda pochwaliła się zdjęciem z wystawnej kolacji. Fani zarzucają jej hipokryzję
Krystyna Janda podzieliła się z fanami zdjęciem z wykwintnej kolacji. Na talerzu znalazło się m.in. foi gras, danie, które wywołuje sporo kontrowersji i kojarzy się z okrucieństwem wobec zwierząt. Fani wytknęli jej w komentarzach hipokryzję, tym bardziej że tego samego dnia udostępniła na swoim Facebooku tekst na temat cierpienia zwierząt.
Krystyna Janda opublikowała zdjęcie z kolacji. Na talerzu foi gras
Krystyna Janda jest bardzo aktywna na swoim Facebooku. Aktorka angażuje się w sprawy polityczne i społeczne. Mimo że udostępnia posty broniące praw zwierząt, sama jednym z ostatnich wpisów nie dała dobrego przykładu. Założycielka Teatru Polonia kilka dni temu pochwaliła się fotografią z kolacji w Krakowie.
„Siedzimy po BOSKIEJ ! w Krakowie w Hotelu Rubinstein i jemy cuda!!!To okoń z risotto z pietruszką ! Jemy wolno, żeby przyjemność niebiańska trwała dłużej.Teraz będziemy jeść polędwicę wołową z foie gras i kasztanami! Deser, torcik z marakui z białą czekoladą, kumkwatem i maliną. Mniam! Na koniec czekoladki robione przez szefa kuchni!” – napisała rozentuzjazmowana aktorka.
Zamiast życzenia „smacznego”, od fanów posypały się negatywne komentarze. Ci zarzucili aktorce hipokryzję. Wytknęli jej, że na co dzień w mediach społecznościowych udostępnia posty broniące zwierząt, w tym jest przeciwna zabijaniu karpi i dzików, a sama je potrawy kojarzące się z wyjątkowym okrucieństwem wobec zwierząt.
„Dużo cierpienia na tych talerzach. Szkoda, że najpierw udostępnia Pani tekst Dariusza Gzyry, a później chwali się tym co jadła, chociaż nie ma czym. Nie dostrzega Pani rozbieżności?”, „Musiała być smaczna ta wątroba torturowanej gęsi. Poczuła się pani Janda, jak pani świata, elita”, „jem foie gras, patrzcie na mnie, szlachta taka ze mnie”, „Takie osoby zasługują na ostracyzm, nie sławę i posłuch” – to tylko niektóre z licznych, ostrych komentarzy fanów.
Dlaczego foi gras jest tak kontrowersyjne?
Foi gras wzbudza wyjątkowo negatywne emocje. To francuskie danie, które jest wyrafinowane i drogie, kojarzy się z torturą wobec gęsi i kaczek. Foi gras to chora wątroba gęsi lub kaczki, która była karmiona kilka razy dziennie przy pomocy metalowej rury o długości 20-30 cm. Na skutek podawania ogromnej ilości jedzenia, ptaki muszą znosić ogromny ból i cierpienie. W wielu krajach, w tym w Polsce, ta metoda karmienia jest zakazana.
RadioZET.pl/ SW
Tu się dzieje
