Krystyna Janda o wcześniejszym zaszczepieniu się: "Jestem bardzo szczęśliwa"

Krystyna Janda razem z innymi gwiazdami, współpracującymi z teatrem Polonia zaszczepiły się przeciwko koronawirusowi na początku tego roku. Akcja szczepień poza kolejnością wywołała nie lada burzę, a aktorka razem z kolegami z branży została bardzo mocno skrytykowana przez opinię publiczną. Janda już nie raz wypowiedziała się na temat tzw. afery szczepionkowej. Tym razem jeszcze raz poruszyła ten temat w programie Onetu "Rezerwacja".Zobacz też:  Maria Seweryn: myślałam, że jest osobna pula szczepionek dla aktorów

Krystyna Janda o wcześniejszym zaszczepieniu się: "Jestem bardzo szczęśliwa"

Mimo wszystko gwiazda dostaje mnóstwo wsparcia od fanów. "Przedwczoraj grałam pierwszy raz po tym wszystkim. Spektakle były bardzo dobre, publiczność wydawała się zadowolona. Z nikim się nie spotykam, jeżdżę samochodem, wychodzę na scenę... Co jakiś czas mam jakieś telefony: "Inteligencja jest z panią, niech się pani niczym nie martwi". Nie mam zamiaru już nic tłumaczyć - powiedziała Krystyna Janda w programie "Rezerwacja".Aktorka jeszcze raz wytłumaczyła, że wcześniejsze zaszczepienie miało być akcją promocyjną."Rozmowa była zupełnie inna. Ja zaraz po tym pierwszym zaszczepieniu od razu umieściłam to w internecie tak, jak się umówiłam, że będziemy teraz mówić, że warto się szczepić i jak się czujemy. Ja to od razu zrobiłam, tak, jak była umowa. To nie była żadna umowa na jakąś akcję wielką, płatną, broń Boże. Akurat byliśmy w takiej grupie i po prostu będziemy teraz wszystkim opowiadać, nieść tę dobrą wieść, że szczepionki są potrzebne, nic się po nich nie dzieje i żyjemy dalej" - powiedziała.Na koniec aktorka dodała, że bardzo się cieszy z tego, że jest już zaszczepiona przeciwko koronawirusowi."Jestem bardzo szczęśliwa, że jestem zaszczepiona" - podkreśliła.Warto dodać, że poza Krystyną Jandą zaszczepili się też m.in. Wiktor Zborowski, Andrzej Seweryn, Maria Seweryn, Edward Miszczak oraz Magda Umer.