Obserwuj w Google News

Królowe życia: Dagmara wspiera strajk "Piekło kobiet". Fani atakują: "A ile kobiet cierpiało przez panią?"

Judyta Wanicka
2 min. czytania
16.04.2020 13:08

Dagmara Kaźmierska z "Królowych życia" dołączyła do protestu przeciw projektowi "Zatrzymać aborcję". Fani zarzucali jej hipokryzję, przypominając, że jako sutenerka sama wyrządzała kobietom krzywdę. 

Dagmara Kaźmierska
fot. Instagram:@queen_of_life_77

Królowe życia: Dagmara Kaźmierska skrytykowana za kryminalna przeszłość

Dagmara Kaźmierska nie ukrywa, że ciągnie się za nią kryminalny epizod, ale nie znosi, gdy ktoś z fanów wypomina jej to na forum. Pod ostatnim postem gwiazdy "Królowych życia" znowu zawrzało. Dagmara przyłączyła się do internetowego strajku przeciwko projektowi "Zatrzymać aborcję" zainicjowanego przez proliferską działaczkę Kaję Godek. Dagmara opatrzyła zdjęcie profilowe hasłem "Piekło kobiet" i dodała: Uważaj, komu ufasz. Nawet diabeł był kiedyś aniołem. 

Pod postem gwiazdy pojawiło się mnóstwo komentarzy, w większości popierających jej postawę. Ale dyskusje sprowokował wpis jednej z internautek zarzucający królowej życia hipokryzję. "Fanka" przypomniała celebrytce sutenerską działalność, w tym zmuszanie kobiet do prostytucji.

Burdelmama skazana prawomocnym wyrokiem próbuje robić za autorytet moralny, a setki kretynek klaszczą jej uszami. Bo jest "ciepłą osobą".

Pani na ten temat nie powinna się wypowiadać. Ile kobiet cierpiało przez panią, jak były zmuszane do seksu i sprzedawane?

Na reakcje Dagmary nie trzeba było długo czekać. 

Proszę uważać, co Pani pisze, bo nigdy nie zostałam skazana za handel żywym towarem. Oby za powielanie śmieci krążących o mnie w internecie nie zasiadła sama Pani na ławie sądowej za publiczne oczernianie - zagroziła gwiazda. 

Przy okazji zrobiła "czystki" i zablokowała parę niepokornych obserwatorów. 

Dagmara Kaźmierska z "Królowych życia" skazana za sutenerstwo

Od 2005 roku Dagmara Kaźmierska prowadziła agencję towarzyską Heidi w miejscowości Szalejów w powiecie kłodzkim na Dolnym Śląsku. W procesie udowodniono jej, że kierowała zorganizowaną grupą przestępczą, która werbowała kobiety i zmuszała je do nierządu.

W 2009 roku Kaźmierska została skazana prawomocnym wyrokiem za działanie w zorganizowanej grupie przestępczej, stręczycielstwo, sutenerstwo i zmuszanie kobiet do prostytucji. Trafiła do więzienia na 14 miesięcy. W "Królowych życia" jednak pominięto jej kryminalną przeszłość. Była sutenerka przedstawiana jest jako bezkompromisowa i otwarta na ludzi kobieta, która po latach wygodnego życia w Stanach Zjednoczonych wróciła do rodzinnego Kłodzka

 

RadioZET.pl/jw