Kinga Rusin rusza z akcją „Biało-Czerwone Serca”. Chce walczyć z nienawiścią

Konflikt Kingi Rusin i Zofii Klepackiej to jedno z najgłośniej komentowanych wydarzeń w polskim show-biznesie. Medialne przepychanki dotyczące tolerancji dla środowiska LGBT przerodziły się w otwarty konflikt. Korzystając z medialnego rozgłosu, prezenterka TVN zdecydowała się na aktywne działanie w walce z nietolerancją. Razem ze swoim wieloletnim partnerem Markiem Kujawą rozpoczęli nowy projekt. Na Instagramie założyli nowy profil @bialoczerwone_serca. Ma on za zadanie skupiać Polaków, którzy nie godzą się z językiem nienawiści i dyskryminacją. Rusin w obszernym wpisie powitała fanów i opowiedziała o projekcie. 

Kinga Rusin ruszyła z projektem walki z dyskryminacją

Rusin w obszernym wpisie powitała fanów i opowiedziała o projekcie. Jak sama przyznała, profil powstał w odpowiedzi na liczne wiadomości, jakie otrzymała od internautów. 

Piszecie na priv o przypadkach dyskryminacji, nietolerancji i przemocy, mowie i czynach pełnych zła i nienawiści. Piszecie też, że chcecie stawać publicznie w obronie słabszych. Opisujecie dobro, które można czynić razem. Jesteście Polakami, patriotami z dobrymi sercami, Biało-Czerwonymi Sercami [...] Naszym celem jest nagłaśnianie spraw: aby wszyscy mogli szybciej reagować na zło i wspierać dobro. Projekt jest spontaniczny. Chcemy tworzyć go razem z Wami.

Gwiazda zapowiedziała również, że zamierza przyznawać nagrody i antynagrody. Zdecydowała się już przyznać pierwsze „Biało-Czerwone Serca” oraz „Czarne serca”. Jedna z antynagród trafiła oczywiście do Zofii Klepackiej. Prócz sportsmenki dostało się również Janowi Pietrzakowi oraz Rafałowi B., który nagrał, jak zabija psa. 

„Biało-Czerwonym” sercem Rusin wyróżniła Tomasza Sekielskiego za film „Tylko nie mów nikomu” oraz księdza Jacka Prusaka za kazanie potępiające pedofilię.

Czas pokaże, jak mocno rozwinie się inicjatywa Rusin i Kujawy. Do tej pory profil polubiło ponad 17 tysięcy użytkowników.

RadioZET.pl/MF