Julia Wróblewska trafiła do szpitala z silnym bólem. Wiadomo, co dolega gwieździe "M jak miłość"
Julia Wróblewska znalazła się w szpitalu w związku z silnym bólem brzucha. Aktorka znana z "Tylko mnie kochaj" i "M jak miłość" pokazała się fanom wymęczona i wyznała, co jej dolega. Konieczne okazało się podanie silnego antybiotyku.
Julia Wróblewska to aktorka znana z takich produkcji jak "Listy do M." i "Tylko mnie kochaj" oraz wielu popularnych seriali. Na ekrany trafiła jako kilkuletnia dziewczynka. Popularność przyniosła jej rola Julki w serialu "Magda M." oraz Zosi Warakomskiej w "M jak miłość". Poza tym wzięła udział w "Tańcu z gwiazdami" i programie "Agent - Gwiazdy". W 2017 roku Wróblewska stała się antybohaterką internetu, gdy pochwaliła się na Snapchacie, że razem ze znajomymi przejechała lisa.
W 2019 roku Julia Wróblewska wyznała publicznie, że zmaga się z depresją. W jednym z wywiadów wyjaśniła, że wczesna kariera i wkroczenie w brutalny świat show-biznesu negatywnie odbiły się na jej psychice. Na szczęście dzięki wsparciu bliskich udało jej się wrócić do normalnej aktywności. Obecnie 22-letnią gwiazdę śledzi na Instagramie ponad pół miliona użytkowników. W poniedziałek na jej Instastories pojawiła się niepokojąca relacja. Julia Wróblewska trafiła do szpitala w związku z silnym bólem brzucha. W kolejnych nagraniach aktorka zdradziła, co było przyczyną jej dolegliwości. Sprawa okazała się poważna i wymagała natychmiastowego leczenia.
Julia Wróblewska pierwszy raz tak szczerze o chorobie. "Cierpię na zaburzenie osobowości"
Julia Wróblewska w szpitalu. Co się stało gwieździe "M jak miłość"?
Julia Wróblewska wyjaśniła, że ostre bóle były efektem rozległej infekcji, która rozprzestrzeniła się do jamy brzusznej.
Wypisana z lekami. Zapalenie pęcherza się rozniosło po miednicy. Mam antybiotyk i mam brać paracetamol i nospę, a jak się pogorszy, to wrócić - napisała na Instagramie i podkreśliła, że jeszcze tak silnego bólu brzucha nigdy nie miała.
Po kilku godzinach aktorka poinformowała, że kroplówka trochę ulżyła jej w cierpieniu. Pojawiła się jednak gorączka i ogólne osłabienie.
Dopiero zaczęłam chyba gorączkować... Jakoś mi słabo, kręci mi się w głowie, ale mam dużo leków przeciwbólowych, żeby przetrwać kilka dni, zanim antybiotyk zadziała, więc pewnie dlatego - zdiagnozowała się gwiazda "M jak miłość".
Życzymy szybkiego powrotu do zdrowia. Przypomnijmy, że Julia Wróblewska wkrótce znowu pojawi się w telenoweli "M jak miłość".
M jak miłość: Julia Wróblewska wraca do serialu. Aktorka przeszła ogromną metamorfozę FOTO]
Tu się dzieje
