Johnny Depp założył TikToka. Pierwsze nagranie wzruszyło internautów. "Legendy nie da się złamać" [WIDEO]
Johnny Depp po zwycięstwie w sądowej batalii z Amber Heard opublikował swój pierwszy film w serwisie TikTok. Podziękował w nim wszystkim fanom, którzy wspierali go w trudnym czasie. Internauci nie kryli wzruszenia.
Johnny Depp to jeden z największych gwiazdorów na świecie i aktor, który za życia zyskał status postaci kultowej. Wszystko za sprawą wielu doskonałych kreacji w produkcjach z niemal każdego kinowego gatunku. Ciężko wymienić jego wszystkie świetne role, serca widzów podbił między innymi jako kapitan Jack Sparrow w serii "Piraci z Karaibów", tytułowy bohater z "Co gryzie Giberta Grape'a" czy Raoul Duke z "Las Vegas Parano". Za rolę demonicznego golibrody z Fleet Street w "Sweeney Todd" otrzymał statuetkę Złotego Globu. W ostatnich latach mogliśmy oglądać go między innymi jako Grindelwalda w drugiej części "Fantastycznych zwierząt". Z powodzeniem radzi sobie także jako gitarzysta grupy Hollywood Vampires.
W ostatnich miesiącach, o wiele głośniej, niż o zawodowym życiu Deppa, mówiło się o jego sądowej batalii z byłą żoną Amber Heard. Gwiazdor wygrał proces o zniesławienie, a aktorka musi zapłacić mu 15 milionów dolarów odszkodowania. Przypomnijmy, że Heard oskarżała byłego męża o przemoc psychiczną i fizyczną, a w zeznaniach przewijały się tak drastyczne tematy, jak oskarżenie o rzekomy gwałt przy użyciu butelki. Sąd jednak przyznał rację Deppowi, którego wspierały rzesze oddanych fanów. To właśnie im Johnny poświęcił pierwsze nagranie opublikowane na swoim profilu na TikToku.
ZOBACZ TAKŻE: Najkrótsze małżeństwa w polskim show-biznesie. Znane pary z krótkim stażem [GALERIA]
Johnny Depp opublikował pierwszy film na TikToku. Podziękował fanom za wsparcie
Kiedy Johnny Depp założył TikToka, nie opublikował na nim żadnej treści, a mimo to obserwowało go ponad 5 milionów fanów. Tym większą euforię wywołało pierwsze nagranie aktora, które pojawiło się w serwisie. Podziękował w nim symbolicznie osobom, które wspierały jego sądową batalię i nie opuściły nawet w trudnym momencie.
-Do wszystkich moich najcenniejszych, lojalnych i wspierających fanów. Byliśmy wszędzie razem, widzieliśmy wszystko razem. Szliśmy razem tą drogą. Zrobiliśmy razem właściwą rzecz, wszystko dlatego, że wam na tym zależało. A teraz wszyscy razem idziemy naprzód. Jesteście, jak zawsze, moimi pracodawcami, i po raz kolejny muszę wam wszystkim podziękować. Więc dziękuję wam. Miłość i szacunek - napisał gwiazdor w komentarzu do filmu, na którym możemy zobaczyć tłumy wspierających go wielbicieli.
Internauci żywiołowo zareagowali na nagranie i nie szczędzili Deppowi pozytywnych komentarzy.
- Legendy nie da się złamać.
- Dobra robota, Johnny! Mam nadzieję, że zobaczę cię w następnych "Piratach z Karaibów" - czytamy.
Być może teraz gwiazdor stanie się o wiele częstszym bywalcem TikToka.
| Raoul Duke |
Tu się dzieje
