Obserwuj w Google News

Jacek Kurski stracił cierpliwość, TVP szykuje pozew. „Jako człowiek ambitny dostrzegam anomalie”

2 min. czytania
04.01.2022 15:15

Jacek Kurski, szef Telewizji Polskiej, szykuje się do pozwania firmy AGB Nielsen w związku z nierzetelnym prowadzeniem pomiaru oglądalności. Portal wirtualnemedia.pl nieoficjalnie ustalił, że „wartość sporu wielokrotnie ma przekraczać kwotę 5 mln zł”. Konsultacje dotyczące pozwu już się rozpoczęły, a TVP chce, aby w sprawie reprezentowała ją prokuratura generalna. Jacek Kurski w przedstawionych wynikach badań oglądalności dostrzegł „niewyjaśnione anomalie”.

Jacek Kurski
fot. Tomasz Jastrzebowski/REPORTER

Jacek Kurski 6 lat temu został prezesem TVP - od tego momentu rozpoczęła się również przepychanka między stacją a AGB Nielsen. Od 2016 roku  miała spaść oglądalność programów informacyjnych, a Nielsenowi zarzucano, że badania są przeprowadzane na niemiarodajnej grupie odbiorców.

Jacek Kurski już zapowiedział, że w połowie 2022 roku w życie ma wejść nowy standard pomiaru oglądalności KRRiT. Uzyskane wyniki mają być jednymi z dowodów na niedoszacowanie badań AGB Nielsen. Prezes TVP dosadnie wypowiedział się, co sądzi o całym sporze.

Zobacz także:  Dumny Kurski chwali się "zwycięstwem" w Zakopanem. Internauci oburzeni

Jacek Kurski: „Jako człowiek ambitny i dociekliwy…”

Jeszcze w zeszłym roku pojawiła się informacja, że TVP negatywnie ocenia pomiar oglądalności, co skutkuje wielomilionowymi stratami. Według Jacka Kurskiego stacja powinna mieć nawet 40% rynku. Tymczasem według badań Nielsena jest to 28,5%.

- Jako człowiek ambitny i dociekliwy, szczegółowo analizuję badania i dostrzegam w nich niewyjaśnione, niekorzystne dla Telewizji Polskiej anomalie. Uważam, że nasza oglądalność jest dużo wyższa niż wykazywana przez Nielsena. Choć ta, którą wykazuje Nielsen i tak daje nam zwycięstwo – ale ono jest za niskieocenił Jacek Kurski.

Redakcja poleca

Prezes TVP zabiegał o zbadanie mechanizmów obliczeń, na co firma Nielsen się nie zgodziła. Według Jacka Kurskiego to „brak transparentności” oraz strach, że na światło dzienne ujrzą liczne nieprawidłowości. Szef stacji deklarował, że walczy z takimi absurdami.

TVP pozywa Nielsena. „System wypaczył się i kompletnie spatologizował”

- Niestety, w mojej ocenie – wskutek braku transparentności, braku realnej kontroli, może nawet czyjegoś intencyjnego działania – ten system wypaczył się i kompletnie spatologizował – mówił Jacek Kurski w rozmowie z portalem wirtualnemedia.pl.

Prezes TVP zasugerował, że specjalne zliczające panele pracujące bez ustanku mogą nabijać wynik dla innej stacji. Niepokoi go również to, że osoby oglądające TVP mogą być „zastępowane” taką samą liczbą osób aktualnie oglądających konkurencyjną telewizję.

Jacek Kurski przyznaje, że stracił cierpliwość i rozmawiał już z Jackiem Sasinem. Stąd właśnie pomysł pozwu i zabieganie o sprawiedliwe oraz miarodajne wyniki.

Jacek Kurski memy
10 Zobacz galerię
fot. Facebook/@Pic na wodę, fotomontaż