Ivan Komarenko stworzył "hymn antycovidowy". Śpiewa o ministrze zdrowia [WIDEO]

Ivan Komarenko od dawna komentuje obecną sytuację na świecie. Wokalista zdradził, że nie wierzy w pandemię koronawirusa. Jest także przeciwnikiem obowiązkowych szczepień. Niedawno wziął udział w manifestacji pod hasłem "Odwołajmy plandemię", w której krytykował rząd za wprowadzane restrykcje oraz programy pomocowe. Teraz wypuścił piosenkę, którą internauci okrzyknęli już "hymnem antycovidowym".

Na kanale YouTube piosenkarza pojawił się utwór "Kity i mity" wraz z teledyskiem. Komarenko śpiewa w nim między innymi o byłym ministrze zdrowia Łukaszu Szumowskim.

- "Kity i mity" to jest Świat, w którym dzisiaj żyjemy. Utwór dedykuję uciekinierowi z Ministerstwa Zdrowia profesorowi Łukaszowi Szumowskiemu i jego następcy. Dziękuję za współpracę mojej niezawodnej ekipie: Paweł Pawłowicz (tekst), Arek Ark Stępień (teledysk) i osobom z cienia. Dziękuję również pięknej nieznajomej, która sprzedawała róże na rynku Starego Miasta i zatańczyła ze mną tango - napisał na Instagramie.

Zobacz także: Ivan Komarenko śpiewa "Wolność" Grechuty. Protestuje przeciw szczepionce na koronawirusa [WIDEO]

Ivan Komarenko śpiewa o ministrze zdrowia. "Komu wciskasz kity?"

Ivan Komarenko w utworze zwraca się bezpośrednio do Łukasza Szumowskiego. Twierdzi, że były minister zdrowia "zniewolił Polaków". Zwraca również uwagę na afery i przekręty, które zarzucano Szumowskiemu.

- Komu minister wciskasz kity? I kogo chcesz jeszcze zniewolić? Pora obalić twoje mity, abyś nam przestał już biadolić - śpiewa wokalista.

Internauci ze zmieszaniem podeszli do utworu Komarenki. Większość komentujących krytykuje to, że piosenkarz, choć nie jest lekarzem ani specjalistą, wypowiada się na temat pandemii.

- Jeżeli kogoś zniewala założenie na 15 minut maseczki, wchodząc do sklepu zrobić zakupy, to powinien naprawdę poważnie przemyśleć swoje życie.

- To co, kolejna piosenka o 5G, a następna na temat szczepionek? Kiedy myślę, że już gorzej być nie może, Pan Ivan puka i mówi "halo tu jestem". Straszne to jest. Sam tekst to jakiś pseudo manifest zapomnianego celebryty... Pani Ivanie, może warto zapisać się do psychiatry?

- Szur-polo nowym gatunkiem muzycznym.

- Foliarskie disco-polo, co za czasy - czytamy w komentarzach.

Co sądzicie o nowym "hicie" Komarenki?