Obserwuj w Google News

Hanna Lis w żałobie. Nie żyje jej mama. "Rozwesel niebo"

2 min. czytania
09.09.2020 21:02

Hanna Lis podzieliła się bardzo przykrą wiadomością. W wieku 78 lat zmarła jej ukochana mama. Dziennikarka we wzruszających słowach żegna zmarłą: "Po latach Mami i Tati są znowu razem".

Hanna Lis
fot. WOJCIECH STROZYK/REPORTER/EAST NEWS

Hanna Lis opublikowała w sieci zdjęcie swojej mamy i podzieliła się bardzo smutną wiadomością o jej śmierci. Jak poinformowała, Aleksandra Stampf’l-Kedaj zmarła już kilka dni temu - 4 września. Dziś, po 5 dniach od śmierci, mama Hanny Lis została pochowana. Jest to rocznica śmierci jej męża, który zmarł już przed dziewięcioma laty.

O odejściu mamy dziennikarka poinformowała też wcześniej za pośrednictwem Twittera. Napisała tam wymowne słowa: "Są już razem".

Hanna Lis szczerze o swojej chorobie

Hanna Lis żegna mamę: "Rozwesel niebo"

"Dzisiaj pożegnałam moją Mamę. Taką będziemy Ją pamiętać: promiennie uśmiechniętą, życzliwą, troskliwą, trochę zwariowaną. Po latach Mami i Tati są znowu razem. Odeszła kilka godzin po 9. rocznicy śmierci Taty. Pochowaliśmy Ją w rocznicę Jego pogrzebu.
Jest w tym jakaś tajemnica. I pocieszenie. Rozwesel niebo, Mamo. Ucałuj naszego Tatę i Dziadka. Kochamy Cię bardzo" - napisała dziennikarka.

Pod koniec sierpnia Hanna Lis prosiła internautów o modlitwę za swoją mamę, której stan zdrowia od dłuższego czasu się pogarszał. W 2014 roku Aleksandra Kedaj doznała zawału i wylewu, po których nie odzyskała już pełnej sprawności. W jednym z wywiadów Lis ujawniła, że opieka nad niepełnosprawną już mamą nie jest łatwy.

"Moja mama od dwóch lat jest przykuta do wózka. Ciężar finansowy jest ogromny i niełatwo go unieść, o czym przekonuje się każdy, kto ma pod opieką osobę przewlekle chorą" - mówiła.

Internauci składają Hannie Lis kondolencje i przekazują wyrazy najszczerszego współczucia. My również się do nich dołączamy.

RadioZET.pl/ASA