Halina Mlynkova jest zaręczona? Wokalistka pochwaliła się pięknym pierścionkiem [FOTO]

Halina Mlynkova zasłynęła jako wokalistka folkowego zespołu Brathanki. Pochodząca z Zaolzia piosenkarka wypromowała wraz z grupą szereg hitów, takich jak "Czerwone korale", "Gdzie ten, który powie mi", "Siebie dam po ślubie" i "W kinie, w Lublinie - kochaj mnie". Od 2003 roku kontynuuje karierę solową.

Mlynkova przez dziewięć lat była związana z Łukaszem Nowickim, aktorem i prezenterem "Pytania na śniadanie". Ma z nim 17-letniego syna Piotra. Małżeństwo rozpadło się jednak w 2012 roku. Wkrótce Mlynkova związała się z producentem muzycznym i byłym menadżerem Ewy Farnej Leszkiem Wronką. Uczucie dość szybko zostało przypieczętowane ślubem, na którym świadkiem był czeski gwiazdor Karel Gott, jednak i ten związek zakończył się rozwodem. Halina wróciła z synem do Polski, a pytana o powody odejścia od Wronki, enigmatycznie wskazywała na naganne zachowanie byłego męża. 

Halina Mlynkova zaapelowała do mężczyzn. Wbiła szpilę byłemu mężowi?

Halina Mlynkova jest zaręczona z Marcinem Kindlą?

Wkrótce Halina Mlynkova zaczęła być widywana w towarzystwie muzyka Marcina Kindli. Szybko okazało się, że tych dwoje łączy coś więcej, lecz para wolała nie afiszować się w mediach. W tegoroczny weekend majowy wokalistka potwierdziła nie tylko nowy związek, ale także ciążę. 29 czerwca Halina Mlynkova i Marcin Kindla powitali na świecie synka, który otrzymał imię Leo.

Piosenkarka szybko wróciła do pracy na scenie, ale stara się jak najlepiej godzić występy z opieką nad dzieckiem. Niedawno Mlynkova wystąpiła na festiwalu w Opolu. Gdy pozowała do zdjęć, na jej ręce można było dostrzec złoty pierścionek, który wyglądał jak zaręczynowy. Ten sam klejnot wokalistka wyeksponowała na jednym z ostatnich zdjęć na Instagramie, gdy pochwaliła się fotką ze spaceru z wózkiem.

Czy to oznacza, że Halina Mlynkova zaręczyła się z Marcinem Kindlą? Na to pytanie artystka odpowiada dość tajemniczo. 

Owińmy to mgłą tajemnicy - podsumowała w rozmowie z "Super Expressem".

Gwiazda za to chętniej rozgadała się na temat synka, o którym mówi, że jest "przeuroczy i przekochany".

Daje nam pospać, bo bardzo długo śpi. Kiedy pracuję, zostaje pod opieką mojej mamy - powiedziała Halina, zachwycona dojrzałym macierzyństwem oraz swoją sylwetką po ciąży.

Wyglądam tak, bo cały czas karmię syna. A jestem cały czas głodna. Świadkami są moi znajomi, którzy widzą jak dużo zjadłam, a kilogramy same lecą w dół. Same plusy, tylko dzieci rodzić - powiedziała "Super Expressowi".

Halina Mlynkowa o cudzie drugiej ciąży. Długo przeżywała koszmar. "Swoją 40-tkę przepłakałam"