Pogrzeb Emila Karewicza. Syn aktora zdradził szczegóły uroczystości
Emil Karewicz, jeden z największych polskich aktorów, nie żyje. Pogrzeb gwiazdora będzie miał charakter państwowy. O szczegółach poinformował syn aktora Krzysztof. Zdradził także, jakie emocje towarzyszą mu przed pożegnaniem ukochanego taty.
Emil Karewicz nie żyje. Jeden z największych polskich aktorów zmarł w wieku 97 lat, informacja o jego śmierci pojawiła się w mediach 18 marca. Gwiazdor zapisał się w pamięci widzów między innymi genialną rolą Hermana Brunnera w "Stawce większej niż życie" oraz kreacją króla Władysława Jagiełły w "Krzyżakach", na swoim koncie miał jednak ogromną ilość doskonałych ról. Mogliśmy podziwiać go między innymi w "Hubalu", "Lalce", a także serialu "Barwy szczęścia".
Ogromny wkład Karewicza w polską kulturę został wielokrotnie doceniony. Aktor otrzymał między innymi Order Odrodzenia Polski i Złoty Krzyż Zasługi. Również pożegnanie gwiazdora ma mieć charakter państwowy. Ceremonia zaplanowana została na 23 czerwca na godzinę 13:00. Karewicz spocznie na warszawskich Powązkach w Alei Zasłużonych. Szczegóły uroczystości zdradził syn aktora, Krzysztof Karewicz.
Agata Młynarska wspomina Emila Karewicza. "Dziękuję za piękne wspomnienia"
Pogrzeb Emila Karewicza. Syn aktorka zdradził szczegóły
Syn Emila Karewicza w rozmowie z "Faktem" opowiedział o ceremonii pogrzebowej znanego ojca. Przyznał, że wstrzymywał się z pogrzebem trzy miesiące, by tata mógł zostać pożegnany w odpowiedni sposób.
- Tata trzy miesiące czekał na pogrzeb. Wiedziałem, że bardzo wiele osób z całego kraju chce go pożegnać, a ja nie mogłem go pochować, nie dając tym osobom takiej możliwości. Czekałem aż się zwiększy. Teraz w pogrzebach może brać udział już 150 osób. I się doczekałem. Emocje związane z pogrzebem są dziś identyczne, jakie były przy pisaniu krótkiej mowy dla taty. To się nie zmienia (...) Pod tym względem niewiele się zmieniło, tylko tyle, że ten pochówek można było przygotować tak, żeby tata był godnie pożegnany. (…) Ja będę kończył pożegnanie Taty nad grobem. Powiem, jakim był wspaniałym ojcem i przyjacielem - opowiada Krzysztof.
Syn Emila Karewicza zdradził także, że na pogrzebie ojca pojawi się między innymi wicepremier Jacek Sasin. Nie zabraknie także przyjaciółki i koleżanki z planu "M jak Miłość", Teresy Lipowskiej.
- Z władz państwowych będzie pan wicepremier Jacek Sasin. Miał być minister kultury Piotr Gliński, ale już wiem, że go nie będzie. Uroczystość w domu przedpogrzebowym poprowadzi Krzysztof Szuster, prezes ZASP. Nad trumną przemówi też Teresa Lipowska, która grała z Karewiczem m.in. w serialu „M jak Miłość” (...) Taki godny pogrzeb należy się tacie, za wkład w kulturę polską, za Jego kreacje aktorskie i nawet za to, że był wspaniałym ojcem - czytamy.
Tu się dzieje
