Obserwuj w Google News

Karolina Wajda walczy z macochą. Chodzi o pieniądze na fundację

Maciej Friedrich
2 min. czytania
07.06.2019 10:40

Karolina Wajda nie ukrywa swojego żalu do ostatniej żony swojego ojca, Andrzeja Wajdy. Córka reżysera chciałaby powołać do życia fundację wspierającą utalentowaną młodzież, czego życzył sobie Wajda. Niestety, decyzja sądu co do testamentu wydaje się przekreślać te plany.

Karolina Wajda walczy z macochą. Chodzi o pieniądze na fundację
fot. JAROSLAW WOJTALEWICZ/East News

Andrzej Wajda odszedł 9 października 2016 roku. Jeden z najwybitniejszych polskich reżyserów pozostawił po sobie ogromny dorobek filmowy. Był również czterokrotnie żonaty. Owocem jego związku z aktorką Beatą Tyszkiewicz jest córka Karolina. Z ostatnią żoną, Krystyną Zachwatowicz, reżyser był aż do śmierci. Niestety, po odejściu Wajdy, pojawiły się problemy dotyczące testamentu.

Pierwsza wersja testamentu zakładała powołanie do życia fundacji mającej za zadanie wspieranie utalentowanej młodzieży. Na spełnieniu planów ojca bardzo zależało Karolinie. Niestety, sąd uznał, że moc prawną zachowuje jedynie ostatnia wersja testamentu. Według niej cały majątek otrzymuje Krystyna Zachwatowicz

ZOBACZ: Avicii zostawił ogromny spadek. Do rodziców trafią miliony

Karolina Wojda nie powoła fundacji imienia Andrzeja Wajdy?

Karolina Wojda nie ukrywa, że obrót spraw bardzo jej się nie podoba. Ma żal do ostatniej żony ojca, która według niej nie zamierza wypełnić woli Andrzeja Wajdy. 

– Nie odwołuję się od tej decyzji. Liczyłam, że mimo wszystko Krystyna Zachwatowicz zrealizuje marzenie ojca o powołaniu fundacji. Tak się nie stało. Bardzo na tym boleję [...] Zostałam pozbawiona wszystkich praw autorskich do dzieł ojca, czyli nie dysponuję pieniędzmi, by pomóc młodym artystom. Na szczęście tata podarował mi dom na Żoliborzu. Dzięki temu mam gdzie mieszkać – podsumowuje w rozmowie z „Faktem”. 

Dziennik dotarł również do informacji dotyczących wspierania młodych artystów. W ostatniej wersji testamentu miała zostać poruszona kwestia wypłaty stypendiów dla młodych artystów. Nie ma tam jednak informacji o powoływaniu fundacji. Według informacji „Faktu” mowa jest o ewentualnych wypłatach związanych z funkcjonowaniem istniejącej od 13 lat fundacji „Kyoto-Kraków”

DOWIEDZ SIĘ: Wielomilionowe spadki z USA dla Polaków: ponad sto spraw rocznie

 

RadioZET.pl/fakt.pl/MF