Brian Tarantina nie żyje. Ujawniono wyniki sekcji zwłok znanego aktora
Brian Tarantina nie żyje. Amerykański aktor telewizyjny, teatralny i filmowy zmarł w wieku 60 lat. Teraz ujawniono wyniki sekcji zwłok gwiazdora.
Brian Tarantina nie żyje
Brian Tarantina zmarł 2 listopada 2019 roku w Manhattanie w stanie Nowy Jork. Gwiazdor znanego serialu "Wspaniała pani Maisel" odszedł nagle i w tajemniczych okolicznościach. Przeprowadzona sekcja zwłok ujawniła prawdę o przyczynie jego śmierci. Okazuje się, że aktor przedawkował narkotyki.
Ciało Briana zostało znalezione przez policję i ratowników w jego mieszkaniu. 60-latek zmarł leżąc na kanapie, a obok niego rozsypany był biały proszek. Obdukcja wykazała, że Brian Tarantina przedawkował takie substancje, jak fentanyl, heroina, kokaina oraz diazepam. Lekarze podkreślają jednak, że śmierć była przypadkowa.
- Brian był ostatnio chory. Niedawno był w szpitalu i właśnie dochodził do siebie po problemach z sercem - przekazał rzecznik prasowy aktora po jego śmierci.
Kim był Brian Tarantina?
Brian Tarantina był znanym amerykańskim aktorem serialowym i teatralnym. Zagrał w takich produkcjach, jak "Utalentowany pan Ripley", "Donnie Brasco", "Rodzina Soprano", "Ostry dyżur", "Wybochowa para" czy "Policjanci z Miami". W 2019 roku mogliśmy zobaczyć go w jednym z ostatnich filmów "Królowe zbrodni".
RadioZET.pl/PCh
Tu się dzieje
